Jubileuszowy koncert, który odbył się w piątek w odnowionej sali w Ciechanowiszkach filii Wielofunkcyjnego Ośrodka Kultury w Rudominie, zgromadził byłych członków zespołu, lokalną społeczność, miłośników kultury etnicznej i wielu gości.

„Chciałabym złożyć nie tylko życzenia, ale też podziękowania tym osobom, które założyły zespół. Robią wielkie dzieło. Na Wileńszczyźnie mamy naprawdę dużo zespołów, ale ten jest nadzwyczajny" – podczas uroczystości powiedziała mer rejonu wileńskiego Maria Rekść. Jak zaznaczyła, zespolanki z „Cichej Nowinki" śpiewają piosenki, które powstają na Ziemi Wileńskiej i które same zebrały, jeżdżąc po wsiach.

„Nasz folklor żyje dzięki tym paniom" – mówiła mer. Podziękowała też im za pielęgnowanie tradycji wicia palm – symbolu Wileńszczyzny. To one rozsławiają Ziemią Wileńską na cały świat. „Żywię nadzieję, że sztukę wicia palm przekażecie dla młodego pokolenia" – mówiła mer. Dyplomy gratulacyjne wręczyła wszystkich obecnym zespolankom: Władysławie Zienowicz, Halinie Maksymowicz, Wiesławie Bujnowskiej, Franciszce Rynkiewicz, Teresie Michalkiewicz, Irenie Jodko, Janinie Samburowej, Alfredzie Romańczyk, Łucji Naus, Joannie Chodźko i kierowniczce Janinie Norkūnienė.

Podziękowano też mieszkańcom Ciechanowiszek, którzy stali u początków zespołu, m.in. Łucji i Henrykowi Stankiewiczom, ich synom Tadeuszowi i Sylwesterowi, Aldonie i Krystynie Radulewicz, Zofii, Irenie i Andrzejowi Tylingo, Łucji Dudojć, Marzenie Zapolskiej, Teresie Pietrys, Jarosławowi Romańczykowi, Mirosławowi Subotowiczowi, Krystynie Jacznik i jej córkom Ilonie i Agacie.

„Ogółem naliczyłam ok. 120 osób, które kiedyś uczestniczyły z zespole" – powiedziała kierowniczka zespołu „Cicha Nowinka" i Izby Palm i Użytku Codziennego w Ciechanowiszkach, etnograf, zielarka Janina Norkūnienė.

„Jesteście wyjątkowym zespołem na Wileńszczyźnie" – o etnograficznym zespole „Cicha Nowinka", wykonującym autentyczny folklor, powiedziała starosta sejmowej frakcji AWPL Rita Tamašunienė. „Na waszych ustach powtórnie żyją stare zapomniane piosenki, w których przekazywana mądrość, żart i stosunek człowieka do człowieka. Wszystko to zakodowane w słowach i melodii, którą wykonujecie w swoisty sposób – z zaśpiewką i wtórowaniem, jak śpiewało się kiedyś na Wileńszczyźnie" – podkreśliła posłanka. W imieniu posłów AWPL w Sejmie RL złożyła serdeczne gratulacje, podziękowania oraz wyrazy szczerego uznania „za tak znaczący wkład, promowanie rodzimego folkloru Ziemi Wileńskiej oraz sztuki ludowej, która przekroczyła granice Wileńszczyzny, a palmy wileńskie rozpoznawane nie tylko w naszym kraju, ale i poza jego granicami".

„Jesteście skarbnicą folkloru Wileńszczyzny" – składając życzenia jubilatkom powiedział Edmund Szot, kierownik Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki samorządu rejonu wileńskiego.

Podczas koncertu palmiarki zaśpiewały nowe i już dobrze znane i lubiane piosenki, m.in. .„Żona męża okoliła", „Rudy Jaś", czy białoruska „Usie ługi pakaszone". Zespolanki przedstawiły też obrazki rodzajowe.

„W swym repertuarze mamy około 300 piosenek, nagranych zaś około 3 tys." – powiedziała kierowniczka. Jak podkreśliła, gromadzić piosenki zespół zaczął przed 20 laty. „Chodziliśmy po wsiach. Cieszę, że udało się nam sporo piosenek nagrać i zanotować" – mówiła pani Janina. Jest wdzięczna swoim informatorom, spośród których wielu już nie ma wśród nas. To i Melania Malinowska, Bolesława Jasinowska, Stefania Kociłowicz, Janina Jasińska, Janina Markowska, Adam Niewierowicz, nauczyciele Weronika Jurgielewicz i Bolesław Giebień i in.

Podczas piątkowej uroczystości nie zabrakło przyjaciół z Polski. W imieniu rektora Uniwersytetu Wrocławskiego i dziekana wydziału nauk historycznych i pedagogicznych o list gratulacyjny dla jubilatek z Ciechanowiszek odczytała dr hab. Alicja Szerląg, dyrektor Instytutu Pedagogiki.

„Długoletnia działalność zespołu „Cicha Nowinka" oraz funkcjonowanie Izby Palm i Użytku Codziennego są dowodem zaangażowanej i znakomitej pracy kulturalnej oraz etnograficznej na rzecz ochrony i trwania dziedzictwa kulturowego Wileńszczyzny. Stanowi również odniesienie istotne dla edukacji młodego pokolenia oraz rozwoju naukowego, dzięki czemu studenci Uniwersytetu Wrocławskiego, kierunków Pedagogika, Etnologia z Antropologią Kulturową oraz Historia mogą nabywać i doskonalić swoje profesjonalne kompetencje, zaś polscy badacze Wileńszczyzny z powodzeniem realizować swoje naukowo-badawcze przedsięwzięcia" – przysłał życzenia rektor.

Na jubileusz przyjechali też przyjaciele ze Szczytna i Gruczna.

Było wiele życzeń, podziękowań, seredecznych słów i prezentów. Na scenie, oprócz jubilatek, wystąpili również „Mejszagolanki" z Mejszagoła oraz wileński bard Wiktor Dulko. Nie zabrakło także urodzinowego torta.

Palmiarki z Ciechanowiszek podzieliły się też swymi planami na przyszłość. „Przyszły rok poświęcimy strojowi. Będziemy organizowali w piątki dni z chusteczką, fartuszkiem, bez spodni, bez sportowych butów, aby przypomnieć, jak to było dawniej. A jak dopisze piękny dzień to i Dzień na bosaka" – opowiadała pani Janina. A jeszcze w tym roku ma się ukazać książeczka jej autorstwa „Tradycje i obrzędy weselne Wileńszczyzny".

Iwona Klimaszewska

• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
•