„Jedynie w marcu przesłaliśmy do Narodowego Centrum Cyberbezpieczeństwa i niezwłocznie zablokowaliśmy 145 fałszywych linków. W niecały rok zablokowaliśmy już ponad 500 takich linków. Wszystkie one prowadziły do stworzonych przez oszustów stron rzekomo Poczty Litewskiej w celu wyłudzenia danych kart płatniczych i przejęcia pieniędzy. Nie zważając na to, że poprzez blokowanie linków codziennie chronieni są tysiące mieszkańców, którzy wciąż próbują w nie naklikać, oszuści cały czas tworzą nowe linki” – powiedział cytowany w komunikacie Andrius Varnelis, szef Działu Bezpieczeństwa i Prewencji Poczty Litewskiej.
Reagując na zgłoszenia mieszkańców oraz nielegalne używanie nazwy i logo Poczta Litewska przekazała organom ścigania już 13 zawiadomień zawierających materiały analityczne dotyczące ponad 2000 prób oszustwa.
Niemal codziennie mieszkańcy otrzymują od oszustów powiadomienia, które zazwyczaj informują o rzekomym zatrzymaniu przesyłki ze względu na niepełny adres. Prosi się o aktualizację adresu w ciągu 24 godzin poprzez kliknięcie linku utworzonego przez oszustów.
Varnelis zauważa, że wiadomości o tej lub podobnej treści są masowo wysyłane za pośrednictwem kanału RCS udostępnianego przez Google, używanego na urządzeniach z systemem Android, lub kanału iMessage używanego na urządzeniach Apple. To, że oszuści korzystają z protokołów komunikacyjnych oferowanych przez międzynarodowe firmy, a nie ze zwykłych wiadomości SMS, znacznie utrudnia walkę z nimi. W rezultacie problem ten będzie musiał zostać rozwiązany poprzez komunikację z przedstawicielami wspomnianych firm, zwłaszcza że tego typu oszustwa z wykorzystaniem wiadomości RCS i iMessage są masowo przeprowadzane także w innych krajach świata.
Ze względu na niezwykle dużą skalę tego typu powiadomień, zdarza się, że faktycznie trafiają one do mieszkańców oczekujących na przesyłki. Nie tylko zwiększa to ryzyko oszustwa, ale także stwarza u niektórych klientów fałszywe obawy co do bezpieczeństwa ich danych. Przedstawiciel Poczty Litewskiej podkreśla jednak, że tak rzadkie przypadki to zbiegi okoliczności, a wszelkie dane klientów są w firmie bezpieczne.
Varnelis zwraca uwagę na to, że w prawdziwych powiadomieniach Poczta Litewska nigdy nie prosi mieszkańców o podanie danych kart płatniczych ani danych osobowych, nie ma też linków do płatności bezpośrednich.
Za usługi świadczone przez Pocztę Litewską można zapłacić wyłącznie łącząc się z portalem samoobsługowym lpexpress.lt i korzystając z bankowości elektronicznej. Klienci mogą wygodnie śledzić status i drogę przesyłek na oficjalnej stronie internetowej Poczty Litewskiej pod adresem post.lt lub lietuvospaštas.lt.
Ponadto Poczta Litewski nigdy nie wysyła wiadomości SMS zawierających numeryczny numer telefonu, niezależnie od tego, czy jest to numer zagraniczny, czy litewski.
Aby zapobiec atakom oszustów, Poczta Litewska apeluje do mieszkańców, którzy otrzymali podejrzane wiadomości zawierające nazwę firmy, do zgłaszania tego na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript..