Starsze małżeństwo padło ofiarą oszustów, którzy podali się za pracowników banku.

Oszuści zaczęli podawać się za pracowników „Google” – wczoraj wyłudzili 40,7 tys. euro od mieszkańców rejonu wileńskiego i Szawli.

Tylko w marcu wpłynęło ponad 6500 zgłoszeń od mieszkańców. I ponad pół tysiąca zablokowanych linków w ciągu prawie roku. Ponieważ oszuści podszywający się pod Pocztę Litewską w dalszym ciągu atakują, spółka apeluje do mieszkańców o zachowanie czujności.

95-letni mieszkaniec Wilna padł ofiarą oszustwa „na policjanta”.

Mężczyzna padł ofiarą oszustów i stracił dużą sumę pieniędzy.

Wilnianka dała się namówić rzekomemu doradcy finansowemu do zainwestowania sporej sumy pieniędzy. Została oszukana.

W komunikacie prasowym Poczta Litewska zwraca uwagę na nowy rodzaj oszustwa jaki niedawno się pojawił. Oszuści wyłudzają pieniądze od ludzi wysyłając przypadkowym mieszkańcom paczki za pobraniem tj. takie, za które trzeba zapłacić przy odbiorze w paczkomacie lub też u kuriera (lit. išperkamoji siunta).

Na początku stycznia funkcjonariusze Komisariatu Policji Rejonu Rosieńskiego zdemaskowali 26-letniego mieszkańca Kiejdan, który podawał się za policjanta, oraz jego 23-letniego wspólnika, którzy od 90-letniej kobiety wyłudzili 5000 euro. Policja podejrzewa, że może być więcej poszkodowanych.

Mieszkaniec Wileńszczyzny, skuszony możliwościami inwestycyjnymi w Internecie, wpadł w ręce oszustów tracąc prawie 49 tysięcy euro.

Do policji w Połądze zwróciła się 66-letnia kobieta, która oświadczyła, że za pośrednictwem aplikacji komunikacyjnej w sieci społecznościowej otrzymała wiadomość od znajomej, która zaproponowała udział w loterii, ponieważ rzekomo miała szczęście i wygrała pieniądze. Kobieta, wierząc, że komunikuje się ze znajomą, ujawniła dane swojej karty płatniczej, wprowadziła wymagane kody, a następnie zauważyła, że z jej konta bankowego wyłudzono 1788 euro. O zdarzeniu informuje Litewska Policja.