Jak donosi dzisiaj agencja ELTA, ciało poszukiwanej dziewczyny zauważono i wyłowiono z Niemna na terenie samorządu Birsztany. Ciało wyłowiono około godziny 18:30 we wtorek.
Jak poinformowała przedstawicielka komisariatu policji powiatu olickiego Kristina Janulevičienė, ciało 18-latki wypłynęło na mieliznę, na ciele denatki nie zauważono śladów przemocy. Zgodnie ze wstępną wersją dziewczyna utonęła.
Dziewczyna wyszła z domu 13 września. Nie wróciła. Poszukiwania 18-letniej dziewczyny z Olity prowadziła policja. Poszukiwania prowadzono również z helikoptera należącego do Służby Ochrony Granicy Państwowej.
Dziewczyna uczyła się w olickiej szkole przemysłu, w ostatnim czasie mieszkała w Olicie. O wnuczkę najpierw zaczęła niepokoić się nieopodal mieszkająca babcia, która zauważyła, że wieczorem w mieszkaniu wnuczki nie palą się światła. O zaginięciu wnuczki babcia poinformowała policję. W drugim dniu nieobecności dziewczyny, gdy z córką nie było można nawiązać kontaktu telefonicznego, na policję zgłosili się również rodzice dziewczyny. Funkcjonariusze poinformowali, że rodzice denatki nie mieszkają w Olicie – przyjechali z Druskiennik.
