W tym roku na granicy z Rosją zatrzymano 38 proc. przemycanych papierosów, w ubiegłym roku ten wskaźnik wyniósł 11 proc., a w 2017 roku – zaledwie 1 proc.
Według Ramanavičienė, celnicy coraz więcej uwagi kierują na walkę z przemytem papierosów na granicy litewsko-rosyjskiej.
Zwróciła uwagę na to, że kiedy jakiś czas temu w Rosji zdrożały papierosy, to prawie nie było przemytu wyrobów tytoniowych z rosyjskimi banderolami. Natomiast teraz z obwodu kaliningradzkiego coraz częściej przemycane są białoruskie papierosy. Z Kaliningradu przemycane są też papierosy bez żadnych banderoli.
Litewscy celnicy też zauważyli, że przemytnicy w jednym środku transportu próbują przemycić większą ilość papierosów.
Największy w tym roku przemyt papierosów udaremniono na granicy z obwodem kaliningradzkim.
Na przejściu granicznym w Kybartai zatrzymano w lutym samochód ciężarowy, w którym znaleziono przemycane białoruskie papierosy o szacunkowej wartości ponad 2 mln euro.
Tymczasem przedstawiciel Państwowej Służby Ochrony Granicy Giedrius Mišutis mówi, że pogranicznicy na granicy z Rosją nie odnotowali wzrostu przemytu. Podkreślił, że paczek papierosów jest o kilka tysięcy więcej, ale nadal jest to bardzo mała liczba, niewskazująca na żadne zmiany, a na granicy z Białorusią często podczas jednego zatrzymania znajdują papierosów tyle, ile na granicy z Rosją w ciągu pół roku.
Państwowa Służba Ochrony Granicy na granicy z obwodem kaliningradzkim zatrzymuje około 2 proc. całej przemytu papierosów.
Na podst. BNS