Resort nabył dla wojska, dla przykładu, deskę do krojenia za 180 euro, a za nóż do krojenia chleba zapłacił 142 euro. Ministerstwo za widelec do pieczeni zapłaciło dla Nota Bene 184 euro, za nóż do krojenia mięsa – 250 euro, za sitko – 161 euro.
Przetarg ten prokuratorzy już badali wcześniej – w marcu 2015 roku. Wówczas postępowanie umorzono z powodu braku, jak podano oficjalnie, znamion czynu zabronionego.
Resort oskarża teraz firmę Nota Bene, że w ramach przetargu dostarczyła ona produkcję innego producenta, a na narzędziach kuchennych nakleiła etykietki z logo firmy Karcher-Futuretech, której produkcji zażyczyło sobie wojsko.
Służba ds. Zamówień Publicznych oświadczyła, że narzędzia kuchenne wojsko kupiło od firmy Nota Bene za cenę ośmiokrotnie przekraczającą ich wartość rynkową.
Przetarg został zrealizowany w 2014 roku. 174 000 euro – tyle w ramach przetargu za narzędzia kuchenne zapłaciło Ministerstwo Ochrony Kraju.
80% akcji Nota Bene należy do Nota grupė, którą zarządzają: Valius Fatėnas, Kęstutis Lesevičius, Vidmantas Šelmys i Paulius Miežys. 20% akcji firmy należy do dyrektora spółki Andriusa Jazgevičiusa.
To nie jest pierwszy zakup zrealizowany przez Wojsko Litewskie za pośrednictwem Nota Bene. Wszystkie wcześniej kupione towary również były kilkakrotnie droższe niż wynosi ich wartość rynkowa.
Komentarze
To skandal.
Niech ta partia AWPL idzie do Seimasu w sile takiej aby dostać się do koalicji rządzącej i niech tropią podobne wydatki.
Żadnej pokory czy taktu. Zero jakiejś przyzwoitości.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.