„Przez wielu polskich przedsiębiorców Litwa jest postrzegana jako kraj atrakcyjny pod względem możliwości prowadzenia działalności gospodarczej. Wśród zalet rynku litewskiego, przede wszystkim należy wskazać bliskie sąsiedztwo kraju, członkostwo w Unii Europejskiej, a w związku z tym brak barier w przepływie towaru, kapitału i siły roboczej" – powiedział naszemu portalowi Henryk Szymański, kierownik Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Wilnie.
Dodał, że na zainteresowanie rynkiem litewskim ma wpływ również to, że Litwa, będąca największym z trzech państw bałtyckich, generuje blisko połowę PKB krajów bałtyckich, posiada wysoko wykwalifikowaną siłę roboczą, dobrze rozbudowaną infrastrukturę transportową z centrami logistycznymi w Wilnie, Kownie i Kłajpedzie. Ponadto Litwa, plasująca się wysoko w rankingach atrakcyjności gospodarki, leży na skrzyżowaniu ważnych szlaków komunikacyjnych łączących Unię Europejską z krajami WNP. „Poza tym od 1 stycznia 2015 roku Litwa stała się członkiem strefy euro, co minimalizuje ryzyka walutowe. Zatem główne czynniki atrakcyjności rynku litewskiego to: atrakcyjne położenie, potencjał w zakresie współpracy gospodarczej z krajami WNP, wysoko wykwalifikowana siła robocza, dobrze rozwinięta infrastruktura transportowa, wejście do strefy euro" – podsumował Szymański.
Na Litwie zarejestrowanych jest 215 firm z udziałem polskiego kapitału. Ta liczba świadczy o tym, że litewski rynek jest atrakcyjny dla firm i przedsiębiorstw z Polski.
Zakres rodzajów działalności firm z polskim kapitałem jest dość szeroki. Główne obszary działalności polskich inwestorów na Litwie to przetwórstwo ropy naftowej, działalność ubezpieczeniowa, handel, przetwórstwo spożywcze, transport, budownictwo.
Największa polska inwestycja na Litwie
Największą polską inwestycją na Litwie jest rafineria ropy naftowej Orlen Lietuva w Możejkach. Jest to także największa zagraniczna inwestycja na obszarze Litwy w jej historii.
Właścicielem Orlen Lietuva jest polska spółka PKN Orlen. W 2006 roku płocki koncern kupił 84,36 proc. akcji rafinerii w Możejkach (30,66 proc. akcji odkupiła od litewskiego skarbu państwa, 53,7 proc. – od rosyjskiej firmy „Jukos") i zapłacił ponad 2,3 mld dolarów. W 2009 roku PKN Orlen został właścicielem 100 proc. akcji rafinerii w Możejkach, która w tym samym roku zmieniła nazwę z „Mažeikių Nafta" na Orlien Lietuva. To jedyna rafineria ropy naftowej w krajach bałtyckich, będąca liderem rynków paliwowych Litwy, Łotwy i Estonii.
Po zakupie w 2006 r. rafinerii w Możejkach płocki koncern zainwestował w ten zakład ponad 3,5 mld dolarów. W I kwartale tego roku PKN Orlen zainwestował na Litwie już około 12 mln złotych, zaś w ciągu tego roku planuje zainwestować na litewskim rynku ok. 100 mln zł.
W 2012 w rafinerii dokonano największego w historii spółki remontu, co spowodowało, że kolejny rok był najgorszy w dziejach tego zakładu, a spółka poniosła milionowe straty (wpływ na to miały również mniejsze marże przetwórców ropy w Europie).
W I kwartale tego roku spółka Orlen Lietuva odnotowała zysk netto w wysokości 43,75 mln euro, a przychody wyniosły 815,4 mln euro.
Należy zaznaczyć, że rafineria Orlen Lietuva jest największym podatnikiem na Litwie. Z danych Państwowej Inspekcji Podatkowej wynika, że w ubiegłym roku do skarbu państwa litewskiego przedsiębiorstwo Orlen Lietuva zapłaciło 384,579 mln euro.
Polskiego kapitału coraz więcej
Oprócz PKN Orlen, do największych polskich inwestorów na Litwie należą także m. in. PZU, AVIVA Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie, Grupa LOTOS, Inter Cars S.A., Vienna Insurance Group sp. z o.o., Tele-Fonika Kable S.A., LPP S.A., Primulator sp. z o.o., Sygnity sp. z o.o., Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych S.A., Inwestbud Holding sp. z o.o. sp. k.
Przed paroma miesiącami większościowy pakiet akcji litewskiej spółki Pigu.lt – lidera handlu elektronicznego w krajach bałtyckich – nabył fundusz należący do polskiej spółki zarządzania funduszami MCI Management SA. Dzięki partnerstwu ze znaczącym polskim inwestorem Pigu.lt ma nadzieję jeszcze bardziej wzmocnić swoją wiodącą pozycję w państwach bałtyckich.
„Z danych statystycznych wynika, iż liczba zarejestrowanych firm z polskim kapitałem corocznie zwiększa się. Według stanu na koniec 2011 roku było zarejestrowanych 185 spółek z udziałem polskiego kapitału. W 2013 roku takich spółek już 207, a w 2014 roku – 215. Liczby te świadczą o stałym wysokim zainteresowaniu polskich firm rynkiem litewskim. Przewidujemy, że to zainteresowanie rynkiem będzie się utrzymywać" – powiedział kierownik Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Wilnie.
Polska wśród największych inwestorów
Polska jest jednym z największych inwestorów zagranicznych na Litwie. Według ostatnich dostępnych danych, polscy inwestorzy zainwestowali w 2013 roku na Litwie 1.245 mln euro, co stanowi ok. 10 proc. zainwestowanego na Litwie kapitału zagranicznego ogółem. Polska była po Szwecji i Niemczech trzecim największym inwestorem zagranicznym na Litwie. (Według wstępnych danych Departamentu Statystycznego i Banku Litwy z końca 2014 roku, polscy przedsiębiorcy zainwestowali w naszym kraju 713,3 mln euro. Te dane plasują Polskę w piątce największych inwestorów zagranicznych na Litwie (po Szwecji, Holandii, Niemczech i Norwegii).
Należy zaznaczyć, że Polska jest równie atrakcyjnym miejscem do inwestowania dla litewskich przedsiębiorców. W rankingu litewskich inwestycji zagranicznych Polska znajduje się na 3. miejscu — po Luksemburgu i Holandii. Według danych z końca 2014 roku, w Polsce ulokowano 283,3 mln euro (12,8 proc.) litewskiego kapitału.
Do zaktywizowania partnerskich relacji handlowych pomiędzy obu krajami na pewno przyczyni się działalność powstałej w marcu tego roku Polsko-Litewskiej Izby Handlowej. W planie działań Izby jest zbieranie dla swoich członków informacji o projektach inwestycyjnych i możliwościach biznesowych w obu krajach, reprezentowanie interesów firm członkowskich, a także udział w tworzeniu sprzyjających warunków dla rozwoju wymiany handlowej i inwestycji.
Iwona Klimaszewska
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.