Obecnie na Litwie wraca na wokandę pytanie dotyczące sprzedaży ziemi obcokrajowcom – tym razem wysunięto propozycję zliberalizowania trybu nabywania gruntów na Litwie przez osoby z zagranicy.
Podczas narady w Ministerstwie Rolnictwa eksperci z Litewskiego Instytutu Wolnego Rynku oraz Litewska Konfederacja Pracodawców zaproponowali zrezygnować z kwalifikacyjnych wymagań stawianych potencjalnym zagranicznym nabywcom gruntów – obecnie osoby, które chcą nabyć ziemię o przeznaczeniu rolnym, powinny udowodnić, że rolę uprawiają od co najmniej trzech lat bądź przedłożyć dyplom ukończenia studiów na kierunku rolnictwa.
Wiceminister rolnictwa Algimantas Ežerskis jest zdania, że z tymi propozycjami można zgodzić się częściowo. Uważa, że można zrezygnować z wymagania przedłożenia dyplomu, jednakże, jego zdaniem, wymaganie posiadania doświadczenia w prowadzeniu gospodarstwa rolnego i zarejestrowania go powinno pozostać.
Przedstawiciele Litewskiego Instytutu Wolnego Rynku proponują ponadto zrezygnować z ograniczenia nabywania ziemi rolnej do 500 ha. Zdaniem wiceministra, wymaganie to gwarantuje, że ziemia nie znajdzie się w dyspozycji jednego podmiotu, jednakże, uważa, mogą być dopuszczalne uzasadnione wyjątki od tego ograniczenia.
Resort rolnictwa uwzględni propozycje partnerów socjalnych i skorygowany projekt ustawy przedłoży do uzgodnienia zainteresowanym instytucjom oraz obywatelom, a następnie przedłoży do rozpatrzenia rządowi.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.