Poczynając od 1995 roku co roku Indeks opracowuje Transparency International. W tym roku Indeksem objęto 175 państw.
Litwa z 58 punktami ze 100 możliwych zajmuje w zestawieniu 39. miejsce. W ubiegłym roku nasz kraj z 57 punktami plasował się na miejscu 43. spośród 177 krajów objętych Indeksem.
Łotwa z 53 punktami plasuje się na 43. pozycji (przed rokiem – miejsce 49.), którą dzieli z Maltą, Południową Koreą i Seszelami. Estonia z 69 punktami znajduje się na miejscu 26. (w ubiegłym roku była o dwie pozycji niżej).
Polsce przyznano 61 punktów, co dało jej 35. miejsce (w ubiegłym roku – 60 punktów i 38. miejsce).
Białoruś zajęła w rankingu 119. miejsce (przed rokiem – 123.), Rosja – 136. lokatę (w 2013 roku zajmowała 127. miejsce). Ukrainę uznano na państwo najbardziej skorumpowane w Europie – zajmuje ona 142. miejsce.
Najmniejsza korupcja jest w Danii (92 punkty), Nowej Zelandii (91 punktów), a największa – w Korei Północnej (8 punktów).
Przedstawiciele Transparency International oświadczyli, że zjawisko korupcji poszerza się w krajach rozwijających się, np. Turcji i Chinach.
Podczas opracowywania Indeksu zastosowano skalę od 0 do 100, w której 0 oznacza kraj najbardziej skorumpowany, a 100 - najmniej skorumpowany.
Na potrzeby Indeksu przepytano między innymi ludzi biznesu, analityków i wykorzystano dane z ankiet przeprowadzonych wśród mieszkańców badanych krajów.
Indeks Percepcji Korupcji klasyfikuje kraje ze względu na poziom postrzeganej korupcji wśród urzędników administracji publicznej oraz polityków.