„Finansowanie infrastruktury drogowej przy dzisiejszych cenach musi wynosić co najmniej 1 mld euro rocznie. Pozwoliłoby to na kontynuację rozpoczętej budowy obiektów strategicznych, zapewniłoby remont dróg w terminie i stopniowe zwiększanie bezpieczeństwo mostów w kraju” – powiedział Šarūnas Frolenko, szef Stowarzyszenia „Litewskie Drogi”.
Według Stowarzyszenia Samorządów Litwy (LSA), pogarszający się stan dróg to nie tylko problem infrastrukturalny, ale także problem społeczny, który dodatkowo zwiększa izolację gospodarczą i społeczną mieszkańców kraju.
„Wierzymy, że nawet obecne finansowanie dróg można rozdysponować efektywniej. Ponadto jest też prosta prawda ekonomiczna – dla naszego państwa dalsze zwlekanie i nieremontoanie dróg jest po prostu zbyt kosztowne” – powiedział Audrius Klišonis, tymczasowo pełniący obowiązki prezesa stowarzyszenia.
Stowarzyszenie „Litewskie Drogi” proponuje dodatkowe źródła finansowania remontu dróg. Na przykład system usług elektronicznego poboru opłat drogowych (e-tolling) pozwoliłby zebrać około 250 mln euro rocznie, także nowy fundusz drogowy, do którego trafiałyby pieniądze z podatku rejestracyjnego od pojazdów ciężkich, co pozwoliłoby z kolei zebrać około 200 mln euro. Mówi się także o nowej opłacie za korzystanie z dróg, która mogłaby zostać wprowadzona w kraju po obniżeniu akcyzy paliwowej.
LSA proponuje przeznaczyć co najmniej 80 proc. akcyzy paliwowej na poprawę obecnego stanu dróg, a także przekazać w gestię samorządów opłatę rejestracyjną pojazdów mechanicznych, które w ten sposób miałyby większe uprawnienia do ulepszania nie tylko dróg, ale także infrastruktury transportu publicznego, ścieżek dla pieszych i rowerowych oraz zarządzania ruchem. Zachęca także dokonać kompleksowej oceny stanu dróg w kraju, opracować strategię i konkretny plan działania w sprawie rozwiązania trudnej sytuacji w sektorze drogowym w kraju.
W tegorocznym budżecie państwa na drogi przeznaczono 872 mln euro. W ramach Programu Utrzymania i Rozwoju Dróg (KPPP) przewidziano 583 mln euro, z tymczasowej składki solidarnościowej – 130,5 mln euro. Kolejne prawie 159 mln euro mają pochodzić ze wsparcia finansowego UE.
Na podst. ELTA