Za przyjęciem budżetu opowiedziało się 73 posłów, przeciw było 43, a 6 wstrzymało się od głosu.
Planowane dochody budżetu państwa w przyszłym roku mają wynieść 15,5 mld euro, wydatki – 18,6 mld euro, a deficyt – 4,9 proc. PKB. Dług państwa wyniesie 42,9 proc. PKB. Wskaźniki te są obliczane na podstawie prognozy Ministerstwa Finansów, że PKB Litwy wzrośnie w przyszłym roku o 1,4 proc. Jeśli zimą ceny energii spadną, deficyt budżetowy może być mniejszy.
Planowany deficyt budżetowy Litwy, jak podaje lrt.lt, jest jednym z najwyższych wśród krajów Unii Europejskiej. Na przykład Hiszpania planuje w przyszłym roku 4,3-procentowy deficyt, Czechy 4 proc., Estonia 3,9 proc., Włochy 4,5 proc., Austria 2,9 proc., Łotwa 3,4 proc., Polska 4,5 proc., Francja – 5 proc., Chorwacja 2,3 proc. Największy deficyt budżetowy spodziewany jest w Belgii – 5,8 proc. i w Bułgarii – 6,6 proc.
W przyszłorocznym budżecie przewidziano m.in. wzrost minimalnego miesięcznego wynagrodzenia, zwiększenie kwoty dochodu wolnego od podatku (NPD), podwyżkę płac nauczycieli, lekarzy, pracowników kultury i funkcjonariuszy, rekompensaty cen energii dla mieszkańców i przedsiębiorstw, zwiększenie wydatków na obronę narodową.
Projekt budżetowy jest różnie oceniany przez partie rządzące i opozycję – koalicjanci podkreślają planowane działania pomocowe dla mieszkańców i przedsiębiorców w związku z wysokimi cenami energii, a także planowane podwyżki płac pracowników różnych dziedzin, podwyższenie minimalnego miesięcznego wynagrodzenia, kwoty dochodu niepodlegającego opodatkowaniu (NPD), emerytur i świadczeń socjalnych.
Tymczasem opozycja wskazuje na to, że w budżecie przewidziano niedostateczne zwiększanie dochodów mieszkańców, bo inflacja rośnie coraz szybciej, przez co maleje siła nabywcza, a środki wsparcia są nieodpowiednie, bo nie są przeznaczane na najbardziej społecznie wrażliwych grup społecznych, ale jednakowo dla wszystkich mieszkańców.
Sejm we wtorek na porannym posiedzeniu już zdecydował, że w przyszłym roku kwota wolna od podatku (NPD) wzrośnie z 540 do 625 euro dla wszystkich mieszkańców, których miesięczny dochód nie przekracza 1926 euro. Od stycznia minimalna miesięczna pensja wzrośnie do 840 euro.
W przyszłorocznym budżecie przewidziano 812 mln euro na zrekompensowanie cen gazu i energii elektrycznej dla mieszkańców. Dla biznesu zostaną zrekompensowane tylko koszty energii elektrycznej i na to w budżecie przewidziano 446 mln euro. Wydatki te po korekcie budżetu zostały zmniejszone o 98 mln euro.
Mieszkańcom będzie kompensowana różnica między ceną rynkową a minimalnym limitem ceny energii elektrycznej wynoszącym 28 ct/kWh w pierwszej połowie roku, od lipca limit ten wzrośnie do 33 ct/kWh. Ceny gazu dla odbiorców z grupy I w pierwszym półroczu 2023 roku zostanie zrekompensowana do 1,33 Eur/m3, grupa II – 1,07 Eur/m3. W drugim półroczu odpowiednio do 1,76 Eur/m3 i 1,5 Eur/m3.
Łącznie na te i inne działania mające na celu ograniczenie wpływu wzrostu cen energii w 2023 roku przewidziano około 1,9 mld euro.
W 2023 roku największe wydatki mają być skierowane na ochronę socjalną (9,1 mld euro, czyli 38 proc. wydatków). Na podniesienie wynagrodzeń zaplanowano około 1,6 mld euro: na zwiększenie dochodów osób pracujących – 790 mln euro, na wsparcie socjalne – 237 mln euro, na podwyżki emerytur – 591 mln euro.
Wynagrodzenia nauczycieli mają wzrosnąć o 151 euro, lekarzy – o około 170 euro, pracowników sektora kultury – o 124 euro, funkcjonariuszy – o 121 euro.
W przyjętym już budżecie „Sodry” zaplanowano zwiększyć emerytury o 65 euro (do 575 euro przy wymaganym stażu pracy), a zasiłek dla bezrobotnych ma wzrosnąć z 368 do 410 euro.
Na opiekę zdrowotną i oświatę w 2023 roku przeznaczy się po 3,3 mln euro (14 proc. wydatków budżetu).
Wydatki na bezpieczeństwo i obronność państwa w 2023 roku wyniosą 1,8 mld euro. Ponadto, po korekcie budżetu w zeszłym tygodniu, rząd przewidział dodatkowe 24,8 mln euro na zwiększenie mobilności wojskowej, a także możliwość zaciągania pożyczek na zwiększenie wydatków na obronę narodową do 3 proc. PKB, jeśli deficyt budżetowy nie przekroczy w ciągu roku 4,9 proc.
2,9 mld euro ma zostać przeznaczone na inwestycje w przyszłość Litwy (zielona transformacja, transport, innowacje itp.).
Największe wpływy do budżetu planowane są z podatku VAT (ok. 5,5 mld euro), wsparcia unijnego (3,1 mld euro), podatku dochodowego od osób fizycznych (2,5 mld euro), akcyzy (1,7 mld euro), podatku dochodowego (1,6 mld euro).
Na podst. ELTA, lrs.lt