„Nasi przyjaciele i sojusznicy w Europie potrzebują działań ze strony Kanady i innych krajów. Mówią nam, że potrzebują naszej pomocy, aby jak najszybciej zrezygnować z rosyjskiej ropy i gazu” – powiedział Jonathan Wilkinson, minister ds. zasobów.
Dodał, że Kanada „ma wyjątkową możliwość, aby pomóc”, więc Ottawa „będzie nadal współpracować ze swoimi międzynarodowymi partnerami w celu wspierania międzynarodowych rynków energii”.
Wilkinson w czwartek wziął udział w spotkaniu ministerialnym Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE) w Paryżu.
„Przemysł kanadyjski, w odpowiedzi na prośby sojuszników o pomoc w rozwiązaniu problemu niedoboru dostaw spowodowanego wojną na Ukrainie, jest w stanie w 2022 roku stopniowo zwiększać eksport ropy i gazu do 300 tys. baryłek dziennie, aby wyprzeć rosyjską ropę i gaz” – powiedział.
Kanada jest czwartym co do wielkości wydobywcą ropy naftowej na świecie.
W zeszłym tygodniu MAE wezwała rządy do pilnego wdrożenia środków w celu zmniejszenia światowego zużycia ropy w związku z obawami o dostawy po rozpoczęciu wojny przez Rosję.
Wojna na Ukrainie doprowadziła do gwałtownego wzrostu cen paliw, a największe gospodarki, takie jak USA i Kanada, nałożyły na Rosję sankcje zakazujące importu ropy.
Wcześniej, we czwartek, ceny ropy spadły, a ropa Brent z Morza Północnego spadła poniżej 120 USD za baryłkę do około 116 USD. Wzrost cen w ostatnich dniach częściowo wynika z przekonania handlowców, że Unia Europejska może wkrótce nałożyć sankcje na rosyjską ropę.
Na podst. ELTA