„Obecnie nie będziemy proponowali wprowadzenia żadnych nowych podatków, bowiem gospodarka rośnie, podobnie jak obrót, handel [detaliczny – red.], ożywia się sektor budowlany. Chcemy, by wzrosły rzeczywiste dochody ludzi, by to miało dodatni wpływ na konsumpcję" – powiedział dziennikarzom szef litewskiego Rządu.
Premier podkreślił, że Rząd nie planuje również wydłużenia wieku emerytalnego. Dodał, że Litwa powinna podążać inną drogą: zwiększać liczbę płatników podatków.
„Nie przewidujemy poprawek do ustaw w sprawie wydłużenia wieku [emerytalnego- red.]. Uważam, że w chwili obecnej powinniśmy dyskutować o tworzeniu miejsc pracy, poszerzaniu bazy podlegającej opodatkowaniu, zwiększaniu liczby płatników podatków i generowaniu dodatkowych dochodów do budżetu „Sodry" [litewski odpowiednik ZUS'u – red.]" – oświadczył A. Butkevičius.
Szef Rządu stwierdził ponadto, że kolejnym sposobem na pobudzanie gospodarki jest szersze korzystanie z nowych technologii.
W poniedziałek Komisja Europejska opublikowała zalecenia dla Litwy dotyczące budżetu, zatrudnienia i innych reform. Na ich realizację kraj ma od 1 do 1,5 roku.
KE uważa, że Litwa powinna zrewidować system podatkowy, wydłużyć wiek emerytalny, bardziej efektywnie rozwiązywać problem bezrobocia strukturalnego, zmniejszyć wydatki na energię.
Na podst. BNS