Ograniczeń sprzedaży podstawowych produktów żywnościowych nie planują sieci sklepów „Lidl”, „Iki”, „Rimi”, mimo że zauważyły wzrost sprzedaży. Mieszkańcy w tym tygodniu zaczęli kupować większe ilości długoterminowych produktów żywnościowych ze względu na zagrożenie zakażeniem koronawirusem.
Jak podaje przedstwicielka „Rimi” Renata Keršienė, w tym tygodniu w porównaniu z poprzednim sprzedaż makaronów wzrosła dwukrotnie, konserwów mięsnych – pięciokrotnie, kasz – trzykrotnie.
Zwiększony popyt na produkty długoterminowe, szczególnie na makarony, kasze, konserwy, olej, wyroby papiernicze odnotowała też „Maxima”.
„Norfa” powiadomiła, że w czwartek sprzedaż makaronów, mąki pszennej wzrosła trzykrotnie, konserw wieprzowych oraz gryki, owsa, manny – czterokrotnie, ryżu – siedmiokrotnie.
Sieci handlowe zapewniają, że zwiększają dostawy produktów.
Na podst. ELTA, inf. wł.