Od czasu rozpoczęcia likwidacji elektrowni w 2010 roku przeprowadzono demontaż ponad 50 tys. ton urządzeń i konstrukcji. Stanowi to 32 proc. całego sprzętu, który ma być zdemontowany w elektrowni.
Według danych z 2018 roku, ignalińska elektrownia ma ogółem ponad 150 tys. ton urządzeń do rozbiórki.
Obecnie trwają prace w sali turbin w II bloku i bloku D2 (pomieszczenie z odgazowywaczem próżniowym), gdzie już rozmontowano odpowiednio około 83 i 18 proc. urządzeń i konstrukcji.
Większa część rozmontowanego sprzętu, po sprawdzeniu na obecność substancji promieniotwórczych, jest sprzedawana na aukcjach jako złom metalowy. Pozostała część urządzeń tymczasowo jest przechowywana na terytorium elektrowni aż zostanie wywieziona na składowiska.
W 2018 roku ignalińska elektrownia na sprzedaży niepotrzebnego mienia zarobiła niemal 1,9 mln euro, w tym 1 mln tej sumy stanowi dochód ze sprzedaży urządzeń.
Likwidacja Ignalińskiej Elektrowni Atomowej potrwa do 2038 roku. Całkowity koszt zamknięcia tego obiektu opiewa na 3,4 mld euro.
Na podst. ELTA
Komentarze
Czemu inne państwa mogą korzystać z tego rodzaju energii a Litwa musiała ją zamknąć?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.