Ale rozwój tego sektora wstrzymuje brak miejsc do uboju drobiu – donosi dziennik „Verslo žinios”.
Na Litwie ubojem większej ilości drobiu zajmują się tylko trzy zakłady drobiarskie – „Vilniaus paukštynas”, „Kaišiadorių paukštynas” i „Nematekas”. Pozostałe realizują raczej ubój świń i bydła, albo są zbyt małe.
Ale za kilka lat sytuacja może się zmienić – rozwój planuje zarządzająca wymienionymi zakładami spółka „Kauno grūdai”.
Szef Litewskiego Stowarzyszenia Hodowców drobiu Vytautas Tėvelis twierdzi, że ostatnio uwydatnia się tendencja do tego, że rolnicy, zajmujący się wcześniej hodowlą trzody chlewnej, zaczynają hodować kurczaki brojlery.
Na podst. BNS