Z nowości tej zdążyło już skorzystać kilku przedsiębiorców, mieszkańcy natomiast cieszą się z możliwości kupienia ulubionych produktów tuż obok domu.
Dotychczas w stolicy zakazany był handel artykułami żywnościowymi w sklepikach „na kółkach", które mogłyby smaczne jedzenie dostarczać do różnych miejsc w mieście. Od bieżącego roku tryb wydawania zezwoleń na handel żywnością w mobilnych furgonetkach znacznie się uprościł – wystarczy otrzymać zezwolenie ze starostwa, w którym planuje się prowadzić handel.
Handel jest dozwolony we wszystkich miejscach miasta, gdzie się tylko można zatrzymać – na poboczach, w pobliżu skwerów, parków, biur. Zatrzymać się i handlować w jednym miejscu można nie dłużej niż jedną godzinę. Wcześniej zezwalało się na handel jedynie w zatwierdzonych przez samorząd miejscach handlowych, np. na ryneczkach dla rolników.
By otrzymać zezwolenie na taki handel, należy przedstawić w starostwie kartę przeglądu technicznego środka transportu, sam środek transport powinien być sprawny. Stać w jednym miejscu zezwala się nie dłużej niż godzinę dziennie z przestrzeganiem Przepisów Ruchu Drogowego. Prowadzić handel (z wyjątkiem imprez) oraz zatrzymać się nie wolno na Starówce, na ulicach reprezentacyjnych, na placach i w parkach.
Uprościł się również tryb otrzymania zezwoleń – zezwolenie na handel z samochodów dostosowanych do handlu lub z przyczep takich samochodów, jeżdżąc z jednego miejsca do drugiego, można otrzymać również po wysłaniu pocztą elektroniczną wszystkich potrzebnych zeskanowanych dokumentów do starostwa, do którego się osoba zwraca. Zezwolenie na handel w jednym starostwie kosztuje 21 euro miesięcznie.
"Tygodnik Wileńszczyzny"