Żurawie zimę spędzają w Afryce i na Półwyspie Iberyjskim (jeśli zima jest ciepła, wystarcza im wycieczka na zachodniosłowiańskie ziemie, czyli Pojezierze Meklemburskie) i już w lutym wracają z ciepłych krajów. Im wcześniej wracają – tym cieplejsza ma być wiosna. Ich klucze widać na niebie, słychać też na kilka kilometrów gardłowe okrzyki przypominające trąbienie.
Za nimi ciągną dzikie gęsi. Odpoczywają u nas w drodze z Syberii do centralnej Europy.
Niespodziewanie pojawiają się też skowronki. Szpaki najpierw wysyłają zwiadowców; sprawdzają, czy z ziemi da się już wygrzebać robaki. Za nimi nadciągną hałaśliwe rodziny ciemnych ptaków z piórkami w cętki jak perełki. Z upodobaniem szukają sobie drzew czereśni, śliwki czy wiśni. Warto pamiętać, że nie boją się one strachów na wróble, by chronić owoce, pomaga za to siatka rozciągnięta nad drzewkami.
Bociany natomiast guzdrają się trochę dłużej, bo wracają do nas dopiero na przełomie marca i kwietnia.
Rota