„Od godz. 3.30 rano posypywarki firmy „Grinda” posypywały solą i mieszanką solno-piaskową wszystkie doglądane drogi. Sprzęt zimowy do tej pory pracuje w całym mieście” – za pośrednictwem Facebooka zaapelowała wileńska spółka samorządowa „Grinda”, która zimą odpowiada za dogląd dróg w stolicy.

„Grinda” informuje, że tempo powstawania oblodzenia zależy od ilości wody w powietrzu, prędkości wiatru i kąta padania kropel wody. Synoptycy sygnalizują obecnie sprzyjające warunki do powstawania oblodzenia.

„Chociaż pracowaliśmy przez noc i nadal pracujemy, poziom zagrożenia pozostaje bardzo wysoki.

Piesi, uważajcie, chodniki w jednej chwili mogą stać się bardzo śliskie. Kierowców prosimy o ostrożność i zachowanie większego niż zwykle dystansu, unikanie gwałtownych manewrów i o nieprzekraczanie prędkości” – apeluje „Grinda”.

Litewska Służba Hydrometeorologiczna informuje, że około godziny 11.00 marznacy deszcz dotarł nad wschodnią część Litwy. Na zachodzie i południowym wschodzie notowana jest dodatnia temperatura powietrza lub oscyluje w granicach zera. W tych rejonach śnieg zaczął już topnieć, a warunki na drogach powoli polepszają się po ty, jak oblodzenie zaczęło topnieć.