Z futer YSL zrezygnuje już w kolekcji na przyszły rok.
Organizacje walczące za prawa zwierząt już dawno nawoływały domy mody do zrezygnowania z futer i kilka z nich, w tym Versace, Chanel i Michael Kors już to uczyniły.
Organizacja PETA w tym roku protestowała przed sklepem Yves Saint Laurent w Paryżu po tym, gdy modelka Kate Moss pojawiła się w reklamie YSL ubrana w futro z lisa.
W 2017 roku w grupie Kering SA (francuski holding, skupiający producentów produktów markowych) jako pierwsza z futer zrezygnowała Gucci, następnie zaś – Balenciaga, Bottega Veneta oraz Alexander McQueen.
Od jesieni 2022 Kering całkowicie rezygnuje z używania futer.
Z danych PETA wynika, że 85 proc. sprzedawanych futer pochodzi od zwierząt, które przez całe życie przebywają w niewoli i „wyjątkowych cierpieniach”.
Z wiedzy PETA wynika, że zwierzęta futerkowe są zabijane gazem, rażone prądem bądź zabijane pałami.
Szacuje się, że sprzedaż futer przynosi co roku dochody na poziomie kilkudziesięciu miliardów dolarów, sektor ten zatrudnia około 1 mln ludzi na całym świecie.