Zwracamy uwagę, że zgodnie z wymogami punktu 14.3 Przepisów Samorządu Rejonu Wileńskiego dot. Utrzymania Porządku i Czystości zabrania się na terenach przydzielonych osobom pozostawiać nieporządkowaną, opuszczoną, nieskoszoną, zachwaszczoną ziemię lub las, który należy do nich na zasadzie prawa własności, jest przez nich dzierżawiony lub zarządzany w jakikolwiek inny sposób. Właściciele działek ziemi powinni porządkować działki ziemi, a jednocześnie likwidować roślinę inwazyjną – barszcz Sosnowskiego.
W roku bieżącym w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się barszczu Sosnowskiego starostwa rejonu wileńskiego, w których ta roślina inwazyjna się rozprzestrzeniła, wydały upomnienia właścicielom 63 działek. 40 właścicieli po otrzymaniu upomnień uporządkowało (skosiło) działki, 3 właścicielom przedłużono termin, dane o 2 właścicielach przekazano do rejonowego Wydziału Porządku Publicznego w celu zastosowania względem nich odpowiednich środków administracyjnych.
W celu powstrzymania rozprzestrzeniania się barszczu Sosnowskiego samorząd rejonu wileńskiego w dalszym ciągu będzie kontrolował niedoglądane działki ziemi. Apelujemy więc do wszystkich o uporządkowanie swoich działek ziemi – nieskoszona, nieuporządkowana i opuszczona ziemia nie dodaje uroku krajobrazowi, a zwiększa ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się roślin inwazyjnych.
– Niestety, ale barszcz Sosnowskiego w rejonie wileńskim można zobaczyć i na polach, i na prywatnych posesjach. Ta szybko się rozprzestrzeniająca i niszcząca lokalne gatunki roślina budzi duże zaniepokojenie zarówno ludzi, jak też instytucji władzy. Według możliwości staramy się walczyć z tą rośliną, ale również do właścicieli ziemi prywatnej apelujemy o stałe porządkowanie swoich działek ziemi i zapobieganie dalszego rozprzestrzeniania się tej rośliny – apelują specjaliści wydziału gospodarki lokalnej Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego.
Przypominamy, że barszcz Sosnowskiego jest trudny do zlikwidowania, ponieważ wydaje wiele nasion. Jest to niezwykle żywotna i niewymagająca roślina. Systematycznie niszcząc udaje się go zlikwidować dopiero po 5-10 latach. Niszczenie barszczu Sosnowskiego rozpoczyna się w maju. Ta roślina inwazyjna może być niszczona w sposób mechaniczny (piłowanie, obcinanie korzeni, głębokie oranie) lub opryskiwana różnego rodzaju herbicydami. Najlepsze wyniki daje systematyczne stosowanie herbicydów z grupy glifosatów, nie wolno ich jednak stosować nad brzegami zbiorników wodnych, w osiedlach, na obszarach chronionych. Należy jednak pamiętać, jeżeli rośliny wyrastają do 50 centymetrów wysokości, herbicydy nie są już dla nich skuteczne. Przypominamy również, że podczas porządkowania terytorium konieczne jest podjęcie się wszelkich środków ostrożności – podczas niszczenia barszczu Sosnowskiego należy mieć założone ubranie wodoodporne, rękawice, okulary, tj. chronić wszystkie otwarte części ciała. Najlepiej jest to robić wczesnym rankiem lub późnym wieczorem, gdy promienie słoneczne nie są tak aktywne.
Barszcz Sosnowskiego został wwieziony na Litwę z Kaukazu jako eksperymentalna roślina silosowa. Jego białe kwiatostany w formie parasola podobne są do ogromnych koprów. Liście rośliny, która może osiągać wysokość 3 i nawet 5 metrów, są pożywne, nadają się do karmienia nimi bydła, są jednak bardzo szkodliwe dla człowieka. Barszcz Sosnowskiego cały jest trujący – i łodyga, i liście, i kwiaty. Dotknięcie ich grozi oparzeniem drugiego stopnia. Jeżeli sok tej rośliny trafi do oczu, może spowodować ślepotę, a wdychane pyłki kwiatowe mogą spowodować uczucie zatrucia. Jest szczególnie szkodliwy dla dzieci. Jeżeli przebywanie w pobliżu barszczu Sosnowskiego spowoduje wystąpienie takich objawów, należy niezwłocznie zwrócić się do lekarza.
Wwóz, przenoszenie, handel lub rozpowszechnianie w jakikolwiek inny sposób barszczu Sosnowskiego, jak również innych roślin inwazyjnych, jest zakazane.
Na podst. vrsa.lt