A więc jeśli wierzyć ludowym prognostykom, to tegoroczna łagodna i bezśnieżna zima może jeszcze pokazać rogi.
Co mówią na ten temat inne przepowiednie pogodowe, związane z dniem Maryi Gromnicznej?
Kiedy Gromniczna zimę traci, to Święty Maciej (24.02) ją wzbogaci.
Gdy w Gromniczną jest ładnie, dużo śniegu jeszcze spadnie.
Gdy w Gromnicę z dachów ciecze, zima jeszcze się przewlecze.
Kiedy w Gromniczną gęś chodzi po wodzie, to będzie na Wielkanoc chodzić po lodzie.
Jak słońce jasno świeci na Gromnice, to przyjdą wielkie mrozy i śnieżyce.
Gdy jasne słońce w dzień gromniczny będzie, więcej niż przedtem śniegu spadnie wszędzie.
Jak suche i jasne Gromnice, przyjdą jeszcze śnieżyce.
Jasna Gromnica – zła orędownica.
Gdy na Gromnice roztaje, rzadkie będą urodzaje.
Gromniczna pogodna, będzie jesień dorodna.
Gdy w Gromnice pięknie wszędzie, tedy dobra wiosna będzie.
Gromnice w śniegu, wiosna jest w biegu, lecz gdy pogoda, dla wiosny zawoda.
Kiedy na Gromniczną mróz, zładuj sanie, szykuj wóz.
Na Oczyszczenie Marii Panny zbliża się koniec sanny.
Jak na Matkę Gromniczną, tak na Święty Józef (19.03).
Podsumowując jasno wynika, że zima może nas jeszcze zaskoczyć śniegiem, mrozem i śnieżycami. Bo jeśli dzień 2 lutego bezśnieżny albo słoneczny, to zima może jeszcze dać się we znaki!
Ale chyba jedyne przysłowie, które sprawdza się zawsze, mówi: Na Gromniczną Pan Bóg daje, czasem mróz, czasem roztaje.