Astronom z Instytutu Fizyki Teoretycznej i Astronomii Uniwersytetu Wileńskiego, Vidas Dobrovolskas powiedział dla lrt.lt, że zorzę polarną można obserwować przez całą noc. Nie ma konkretnych godzin, gdy jest ona najbardziej widoczna. Radzi też patrzeć nie wysoko w niebo, ale na północny horyzont.
Specjalista mówi, że już czwarty dzień z rzędu trwa słaba burza geomagnetyczna, podczas której koronalne wyrzuty masy ze Słońca powodują nieduże zaburzenia pola magnetycznego Ziemi i wywołują zorze polarne.
Już w czwartek, jak tłumaczy Dobrovolskas, Ziemia będzie poza masami ze Słońca i zorza polarna nie będzie widoczna. I trudno prognozować, kiedy nastąpi kolejny rozbłysk. Zaznaczył jednak, że możliwość zobaczenia zorzy polarnej nad Litwą jest nieduża.
Dodał za to, że obecnie na litewskim niebie można zobaczyć spadające pojedyncze gwiazdy, a na południowym nieboskłonie można obejrzeć gołym okiem jasną, pomarańczową planetę Mars.
Na podst. lrt.lt