„Rzecz oczywista, że reforma systemu wywozu i zagospodarowania odpadami, która 1 maja ruszyła w Wilnie, jest niekontrolowana i powstaje zagrożenie poważnej sytuacji środowiskowej. Więc w następnym tygodniu sejmowe komitety ochrony środowiska i ds. zdrowia planują zaprosić przedstawicieli odpowiedzialnych sektorów, by wyjasnić sytuację“ – mówi przewodniczący sejmowego komitetu ochrony środowiska Kęstutis Mažeika.

Według Asty Kubilienė, przewodniczącej sejmowego komitetu ds. zdrowia w czwartek ogłoszono, że Narodowe Centrum Zdrowia Publicznego zwróciło się do stołecznych władz z prośbą, by jak najszybciej rozwiązali problem niewywożonych śmieci.

Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że z powodu kryzysu śmieciowego w Wilnie może być ogłoszony stan wyjątkowy ze względu na zagrożenie dla zdrowia.

Posiedzenie sejmowych komitetów ws. Kryzysu śmieciowego w stolicy zaplanowano na 16 maja.

1 maja w Wilnie wystartowała reforma systemu wywozu i zagospodarowania odpadami. Administrowanie systemu śmieciowego przejęła nowo powstała samorządowa spółka „Vilniaus atliekų sistemos administratorius“ (VASA). Mimo, że reforma zakłada obniżenie rachunków za wywóz śmieci, wilnianie jak na razie mają powody do narzekania. Bo w wielu dzielnicach śmieci nie są wywożone.
Narodowe Centrum Zdrowia Publicznego poinformowało, że w tej sprawie najwięcej skarg otrzymało od mieszkańców Leszczyniaków, Karolinek i Fabianiszek.

„Sytuacja nie jest normalna, ale prowadzimy kontrolę, robimy uwagi, reagujemy na skargi, aby usterki natychmiast były usunięte. Przewoźnicy obiecali, że w tym tygodniu sytuacja zostanie opanowana“ – powiedział dyrektor VASA Rimantas Juknevičius.

„Wdrażanie reformy nie idzie gładko, okres przejściowy przedłużył się, ale sytuacja jest kontrolowana. Nie ma i nie będzie powodów do ogłaszania stanu wyjątkowego. Trzeba też zrozumieć przewoźników, którzy pracują wiele godzin, dostosowujac się do nowych rozkładów“ – powiedział dyrektor administracji samorządu miasta Wilna Povilas Poderskis.

Na podst. ELTA, inf. wł.