Józef Trzebiński urodził się w 1867 r. w Kozubach Wielkich k. Turka. W ciągu swego życia był związany z wieloma ośrodkami naukowymi, m.in. wykładał na Uniwersytecie Warszawskim, pracował w Państwowym Instytucie Naukowym Gospodarstwa Wiejskiego w Puławach, kierował działem stacji entomologicznej w Śmile na Ukrainie. W 1924 r. został profesorem Katedry Systematyki Roślin oraz dyrektorem Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie. W mieście nad Wilią, które szczerze pokochał, pozostał również po 1937 r., gdy już nie pracował na uczelni.
Jak mówi Veronika Girininkaitė, pracownik działu rękopisów biblioteki i inicjatorka zorganizowania wystawy, obecnie Józef Trzebiński znany jest wyłącznie w kręgu specjalistów. Inspiracją zaś do zorganizowania wystawy o nim posłużył dziennik krewnego profesora, Vytautasa Civinskisa.
– W dzienniku znalazłam powtarzające się słowa „wujek Przyroda”, które mnie zainteresowały. Tym przezwiskiem w kręgu rodzinnym nazywano właśnie Józefa Trzebińskiego. Okazało się, że to interesujący naukowiec, a ponieważ w tym roku przypada 150. rocznica jego urodzin, stwierdziłam, że warto zorganizować z tej okazji wystawę – opowiedziała Girininkaitė.
Ekspozycja zawiera opublikowane prace Trzebińskiego, jego listy, podpisywane przezwiskiem „Przyroda” (Civinskis wklejał je do swego dziennika, prezentowanego na wystawie), zdjęcia. Ciekawostkę wystawy niewątpliwie stanowią rośliny z herbarium profesora, pochodzące m.in. z Łazienek Królewskich w Warszawie, Łotowian koło Onikszt – majątku rodzinnego pierwszej żony profesora, Anny Okuliczówny, jak również okolic Wilna, np. kłosy pszenicy, opatrzone napisem informującym o miejscu i czasie zbioru: „Karolinki, 1930 r.”. Jak mówi organizatorka wystawy, ta miejscowość znajdowała się niedaleko miejsca zamieszkania profesora – jego dom stał w Zakrecie, obok pól z roślinami eksperymentalnymi. Wśród eksponatów znajduje się również doskonale zachowana roślina, zebrana jeszcze w końcu XIX w. czy mech, zawinięty w gazetę z 1924 r., która również stała się już ciekawostką historyczną). Obecnie herbarium Trzebińskiego jest przechowywane w Zjednoczonym Centrum Nauk o Życiu (Jungtinis gyvybės mokslų centras) – spadkobierczyni katedry profesora. Do zorganizowania wystawy przyczynili się pracownicy centrum: dr Mindaugas Rasimavičius i dr Silva Žilinskaitė.
Na wystawie prezentowane są również akwarele brata profesora, Mariana, oraz list z 1906 r. żony Józefa Trzebińskiego, Anny, do Vytautasa Civinskisa w którym ona zapytuje krewnego, czy nic nie wie nt. ponownego otwarcia uniwersytetu w Wilnie (uczelnia w tym czasie nie działała, ale próbowano ją otworzyć). Po śmierci małżonki w połogu, po kilku latach, Trzebiński po raz drugi zawarł związek małżeński, również z Litwinką, Heleną Brazajtisówną (która m.in. redagowała pismo socjaldemokratów „Naujoji Gadinė”).
Według Veroniki Girininkaitė, z zapisków krewnych wynika, że w rodzinie ceniono dokonania naukowe Trzebińskiego. Domownicy pomagali mu również w gromadzeniu roślin do herbarium. Profesor był osobą wyróżniającą się prawością, wierzącą – na wystawie obok książek o botanice znajduje się broszura autorstwa Trzebińskiego o ważności wartości chrześcijańskich dla inteligencji. Profesor wygłaszał również odczyty na ten temat. Józef Trzebiński zmarł w roku 1941.
Jak twierdzi inicjatorka wystawy, dział rękopisów, w którym pracuje, posiada wiele pozycji, które jeszcze nie zostały włączone w katalog elektroniczny i dokładnie opisane, dlatego można się jeszcze spodziewać wielu ciekawych odkryć.
Na podst.: inf. wł., Anna Trzebińska - Wróblewska „Mój ojciec: profesor Józef Trzebiński oczami córki i nie tylko”
Alina Stacewicz
Rota