Nawozimy glebę, systematyczne odchwaszczamy grządki i rabaty – w maju chwasty mają jeszcze niewielkie rozmiary i są słabo zakorzenione, dlatego łatwo je wyrywać. Jeśli zaniedbamy ten zabieg, chwasty rozrosną się i zaczną konkurować z uprawianymi roślinami o wodę, światło oraz substancje odżywcze.
Usuwamy zwiędłe kwiaty oraz owocostany (tzw. ogławianie) przekwitłych tulipanów, szachownic, narcyzów i hiacyntów, cebulic (zawiązanie nasion osłabia cebulki). Jeśli kępy roślin cebulowych kwitnących wczesną wiosną (krokusów, cebulic, przebiśniegów, szafirków, ranników) rosną zbyt gęsto, warto je wykopać (ale tylko wtedy, gdy liście już zasychają), rozdzielić i przesuszyć i posadzić na nowym miejscu.
W pierwszej dekadzie miesiąca siejemy wilec, łubin, nasturcję, fasolę wielkokwiatową, portulakę, kosmos, dimorfotekę. Można też jeszcze siać groszek pachnący, nagietek, ostróżkę, maciejkę, słoneczniki (zakwitną później niż te siane w kwietniu).
Wysadzamy warzywa i zioła: koper, rzodkiewkę, pietruszkę naciową, średnio późne odmiany marchwi i buraków ćwikłowych oraz – w drugiej połowie maja, kiedy skończą się nocne przymrozki – bazylię,fasolę, kukurydzę, dynię, cukinię, patisony i kabaczki, a także melony.
W końcu maja do gruntu wsadzamy rozsady: pomidorów, papryki i oberżyny, selerów, porów, ogórków, sałaty.
Warto pamiętać, że w dniach 12–14 przypadają tzw. „zimni ogrodnicy” po tym okresie nie powinno już być przymrozków.
"Rota"