Naukowcy z Uniwersytetu w Montpellier oraz Szpitala Gui-de-Chauliac w Montpellier (Francja) na podstawie wywiadów prowadzonych ze somnambulikami (osobami wykonującymi różne czynności podczas snu) zaobserwowali zadziwiającą prawidłowość – na jawie lunatycy częściej niż inni ludzie skarżą się na bóle głowy i migreny, ale w trakcie snu większość z nich doświadcza analgezji, czyli zjawiska zupełnego zniesienia uczucia bólu.
W badaniu kwestionariuszowym uczestniczyło 200 osób – 100 osób z grupy kontrolnej i 100 osób ze zdiagnozowanym somnambulizmem.
Analiza wyników pokazała, że somnambulicy 4-krotnie częściej cierpią na bóle głowy i 10-krotnie częściej miewają migreny niż pozostali badani. Jednocześnie wielu z nich nie przeżywa żadnych doznań bólowych w trakcie epizodów lunatycznych.
Spośród badanych osób 47 somnambulików doświadczyło choć raz w życiu poważnego wypadku podczas lunatykowania, a tylko 10 z nich obudziło się wtedy na skutek odczuwanego bólu. Pozostałe 37 osób spało dalej i poczuło ból dużo później lub dopiero po przebudzeniu.
Niektórzy pacjenci podawali bardzo drastyczne przykłady. Jeden z nich doznał poważnych złamań po wyskoczeniu z 3. piętra, inny połamał sobie nogę na skutek upadku z dachu własnego domu. Jednak żaden z nich nie obudził się w kryzysowym momencie. Obaj spali nadal, a bólu doświadczyli dopiero nad ranem, gdy budzili się, by rozpocząć nowy dzień.
"Wyniki naszego badania mogą pomóc w zrozumieniu mechanizmów stojących za epizodami lunatycznymi" – mówi jeden z badaczy dr Regis Lopez. PAP