100 gram(ÓW)
Poprawnie zatem jedynie: 10 gramów, 50 gramów i 100 gramów; 0,5 grama / pół grama i 0,75 grama / siedemdziesiąt pięć setnych grama; w saszetce znajduje się 1,5 grama – półtora grama – substancji zbrylającej; do masy dodajemy 150 gramów mąki; żółtka miksujemy ze 100 gramami – stu / stoma gramami – cukru pudru; zawartość opakowania rozpuszczamy w 50 gramach mleka; dwa razy 100 gramów wódki i śledzik po góralsku.
Aczkolwiek
– to spójnik o takim samym znaczeniu jak zupełnie zwyczajne ‘chociaż’, ‘jednak’. Aczkolwiek ACZKOLWIEK nie jest słowem przestarzałym, tylko książkowym, nie należy nim szafować. Stosujemy je z umiarem, stosownie do tekstu i okoliczności: dobrze wygląda na przykład w artykule naukowym czy krytycznym, ale już zdecydowanie gorzej w tekście publicystycznym, a wręcz fatalnie w potocznej wypowiedzi. Kogoś, kto szasta na prawo i lewo „aczkolwiekami”, postrzegamy bowiem nie jako erudytę, lecz jako (językowego) dyletanta.
Rota