ilustracja asocjatywna
fot. pixabay
Lato trwa w najlepsze, a sezon urlopowy sprzyja wyjazdom, podróżom – tym małym i dużym. Czekamy na to cały rok. Wymarzony urlop w pięknym miejscu lub u siebie w ogródku. Obiecujemy sobie, że w końcu wypoczniemy, zregenerujemy siły, odetniemy się od codzienności. Potrzebujemy tego błogiego spokoju ducha, przynajmniej raz w roku. Niestety, jednak w praktyce wychodzi to różnie. Bo im bardziej chcemy się wyciszyć, tym więcej bodźców do nas dociera, los przekornie nam wrzuca tematy niecierpiące zwłoki, a my sami zamiast myśleć o niebieskich migdałach coraz bardziej czujemy się zestresowani i zmęczeni. Czy można sobie trochę pomóc i odpowiednio nastawić się na wakacyjny odpoczynek, żeby skorzystać z jego dobrodziejstw?
To ważne, a wręcz niezbędne do tego, aby na wakacjach odciąć się od wszystkiego, co na co dzień zajmuje nam umysł. Dwa tygodnie przed planowanym wyjazdem zrób listę najważniejszych rzeczy, które musisz jeszcze zrealizować. W taki sposób przygotujemy się na urlop moralnie i z czystym sumieniem będziemy mogli nie myśleć o tym wszystkim.
Nie oczekuj zbyt wiele. Chodzi o to, by wyjechać na wakacje z odpowiednim nastawieniem. Na luzie, z otwartą na nowości głową, bez nadmiernych oczekiwań typu: oby moje łóżko w agroturystyce było nakryte narzutą w kwiaty. Nastaw się na najlepsze, ale miej również margines na to, co na pewno Cię zaskoczy i nie zawsze będzie to pozytywne zaskoczenie. Bo podróże już tak mają, że coś może pójść nie po naszej myśli. Wtedy weź głęboki oddech i działaj spontanicznie. Zrób, co możesz, aby wyjść na prostą, ale nie zakręcaj się na jedynie słusznej opcji. Są wakacje i nie nad wszystkim musisz mieć kontrolę.
Nie odbieraj telefonów służbowych. Jeśli nie masz w umowie takiej klauzuli, na urlopie odetnij się od szefa i współpracowników. Może Ci się wydawać, że fajnie być niezastąpionym, taka rozmowa na długie godziny może wybić z rytmu odpoczywania i wyciszenia. Zacznie się przerabianie w głowie przebiegu konwersacji, sprawy, z którą ktoś się do Ciebie zwrócił, a nie daj Boże jeszcze zaczniesz w tym temacie aktywnie uczestniczyć, oddzwaniając, pisząc maile. Wtedy Twój umysł wróci do trybu „gotowość” i nici z resetu…
Powrót do rzeczywistości. Warto zostawić sobie dzień między powrotem do domu a powrotem do pracy. Pozwoli Ci to na delikatniejsze wejście w rzeczywistość. To moment, aby odpocząć po podróży powrotnej, odespać lot, ale też zaplanować nadchodzące dni. Możesz rozprawić się ze wszystkimi sprawunkami i spokojnie przygotować się do powrotu do biura.
Rota
Dodaj komentarz
|
EWANGELIA NA CO DZIEŃ
-
Sobota, 12 lipca 2025
Św. Brunona Bonifacego z Kwerfurtu, biskupa i męczennika, wspomnienie
Mt 10, 24-33
Słowa Ewangelii według świętego Mateusza
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Uczeń nie przewyższa nauczyciela ani sługa swego pana. Wystarczy, że uczeń stanie się jak jego nauczyciel, a sługa jak jego pan. Jeżeli Belzebubem nazwali gospodarza, to tym bardziej jego domowników. Dlatego nie bójcie się ich, gdyż wszystko, co jest ukryte, będzie ujawnione, a o tym, co tajemne, wszyscy się dowiedzą. To, co wam mówię w ciemności, opowiadajcie w świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie publicznie. Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, gdyż duszy zabić nie mogą. Bójcie się natomiast Tego, który i ciało, i duszę może oddać na potępienie. Czyż nie sprzedaje się dwóch wróbli za drobną monetę? A jednak żaden z nich nie spadnie na ziemię wbrew woli waszego Ojca. Jeśli zaś chodzi o was, to nawet wasze włosy na głowie są wszystkie policzone. Nie bójcie się więc! Wy jesteście warci więcej niż wiele wróbli. Kto się przyzna do Mnie przed ludźmi, do tego i Ja się przyznam przed moim Ojcem, który jest w niebie. Ale jeśli ktoś się Mnie wyprze przed ludźmi, tego i Ja się wyprę przed moim Ojcem, który jest w niebie”.
Czytaj dalej...
Miejsce na Twoją reklamę 300x250px
|