Planetoida nosi nazwę (7482) 1994 PC1 i została odkryta 9 sierpnia 1994 roku przez astronoma R. H. McNaughta w obserwatorium w Australii. Szacuje się, że jej średnica wynosi około 1 km i ponad dwukrotnie przewyższa rozmiar nowojorskiego Empire State Building. Niestety asteroidy nie będzie można zobaczyć gołym okiem czy przez lornetkę, ale będzie widoczna przez co najmniej 15-centymetrowy teleskop.
W związku z tymi imponującymi wymiarami NASA uznała planetoidę za „potencjalnie niebezpieczną”. Jednak astronomowie uspokajają – ludzkości nie grozi zagłada. Obiekt przeleci obok Ziemi w odległości 1,93 mln km. To ponad pięciokrotnie większy dystans od tego, który dzieli naszą planetę od Księżyca.
Nie jest to pierwsze tego typu spotkanie tej asteroidy z Ziemią. Ostatni raz, kiedy (7482) 1994 PC1 znalazła się tak blisko Ziemi miało miejsce 89 lat temu, 17 stycznia 1933 roku. Wtedy planetoida była oddalona od naszej planety o ok. 1,1 mln km.
Jak szacują eksperci, kolejne zbliżenie asteroidy z Ziemią w podobnej odległości nastąpi 18 stycznia 2105 roku.
Zgodnie z prognozami, asteroida tej wielkości uderza w Ziemię tylko raz na około 600 tysięcy lat.
Na podst. PAP
