- Kobiety nie lubią gadatliwych mężczyzn. Gadatliwy mężczyzna dobry jest jako przyjaciel, ale nie jako solidny partner życiowy. Jeśli mężczyzna zużywa całą swoją energię na gadanie, a działania nie ma – to nie jest to ten człowiek, którego kobieta chce widzieć obok siebie.
- Mężczyznę upiększa działanie. Sam pomyślał, sam podjął decyzję, sam ją urzeczywistnił. To oczywiście nie znaczy, że kobietę nie należy informować o swoich zamiarach. Pytanie jest tylko – w jakiej to formie będzie powiedziane. Nie w postaci „ja bez ciebie nie mogę uczynić ani kroku”, ale „chcę zadziałać w ten sposób, co o tym sądzisz?”. I działać tak jak postanowiliście.
- Jeśli mężczyzna nie posiada swego zajęcia, które lubi i które przynosi dochód – to jest to tylko chłopiec. Niekończący się dylemat, czym się zająć i jak zarabiać pieniądze – to jest stan przedszkolny. Kobieta z takim niestanowczym mężczyzną czuje się jak na „amerykańskich górkach”.
- Kobiety nie lubią mężczyzn, którzy nie dbają o siebie. Mężczyzna, który nie dba o higienę i schludność, któremu jest wszystko jedno jak jest ubrany – to jest albo dzikus, albo dziecko. Może tylko wzbudzić u kobiety, która posiada dobre serce, litość i chęć doprowadzenia go do porządku, ale nie emocje seksualne.
- Szczególnie dbający o swój wygląd mężczyźni też przypominają niedojrzałego nastolatka, który posiada problemy z samooceną.
- Niechlujność odczuwa się najczęściej po zapachu. Jeśli kobiecie podoba się zapach ciała mężczyzny – to jest pięknie, ale każdy zapach jest dobry, gdy jest tylko świeży. A jeżeli waszej ukochanej nie podoba się nawet wasz świeży zapach – nie jest to wasza kobieta.
- Jeżeli kobieta odnosi się krytycznie do waszego ciała – to też nie jest wasza kobieta. Ponieważ głównym krytykiem swojego ciała jesteście wy sami, przy czym to nie jest gadatliwy krytyk, ale który działa. Nie podoba się coś – to proszę doskonalić.
Zrozumiałe jest, że nie wszystkie kształty ciała można poprawić, ale obwiśnięty brzuch i cienkie rączki to jest koniec waszej seksualności.
- Jeśli zachwycacie się inną kobietą w obecności swojej damy, to w zależności od trwałości waszego związku będzie odbierane jak minimum z podejrzeniem, a maksimum jak prawdziwe przyznanie się do niewierności. Żadna normalna kobieta nie będzie się odnosiła z zimną krwią do tego. Ona jest przecież jedyna i kropka.
- Jeżeli pamiętacie ważniejsze daty, na przykład, gdy zaczęliście się spotykać – to jest bardzo dobrze. Zapamiętajcie chociażby porę roku i nie zapomnijcie powiedzieć: „Wydaje się, że zbliża się nasza rocznica?”. W ten sposób dowiecie się jaka to jest data. I jeśli wyróżnicie ten dzień jakimś prezentem lub świątecznym wyjściem to otrzymacie wielki bonus, nawet jeśli nie był to ten dzień.
- Większość kobiet lubi kwiaty i z powodu, i bez powodu. Jeśli ona napomknęła na temat kwiatów, to co najgorszego może zrobić mężczyzna – to powiedzieć, że uważa, że to jest bezwartościowy prezent.
- Jeśli kobieta o coś poprosiła, a wy to zapomnieliście zrobić – to ona to zapamięta. Jeśli poprosiła dwa razy, to kochająca kobieta wytrzyma, ale to będzie na granicy. Trzy razy – jest to już powód do awantury. To nie znaczy, że należy od razu wykonywać wszystkie żądania kobiece i przekształcać się „w przynieś-podaj”. Należy powiedzieć od razu – czy będziecie to robili, czy nie. A jeśli nie wy, to kto powinien to zrobić. Najważniejsze jest od razu podjąć decyzję.
- Nie róbcie kobiecie łaski. Jeśli coś zrobiliście – to zrobiliście, bo tak postanowiliście. Lub nie róbcie w ogóle, jeśli spodziewacie się, że coś otrzymacie w zamian.
- Nie należy obiecywać tego, czego robić nie chcecie lub macie wątpliwości. Lepiej będzie, że odmówicie się od tego, a następnie zgodzicie się (bo tak chcecie) niż na początku zgodzicie się, a potem będziecie się wykręcali.
- Jeśli kobieta jest zdenerwowana, to najgorszym sposobem wpłynąć na sytuację powiedzieć jej jak ona nie ma racji. Po prostu spytajcie ją, czego ona chce – spokojnie i z delikatnym zaciekawieniem. W tym wypadku ona chociażby uspokoi się i zacznie myśleć, czego ona potrzebuje. Nie obowiązkowo należy robić to, co ona chce (na przykład nie koniecznie trzeba zmieniać pracę i przyjaciół, dlatego że ona tego żąda). Poproście ją, że niech zechce coś dla siebie, a nie dla was. I pozostawajcie przy swoim postanowieniu.
- Nie ma gorszej sytuacji, gdy kobieta łapie każde wasze słowo. Jest to jedno z dwóch: albo ona jest bardzo głupia, albo to jest sposób, aby manipulować wami w przyszłości. Nie trzeba do tego dążyć. A jeżeli mężczyzna tego chce, to znaczy, że potrzebuje „mamuśkę”, która będzie z zachwytem was słuchała: „Mama! Spójrz, jak ja potrafię!”.
- Mężczyzna, który krytykuje kobiece poglądy na życie, gust, zainteresowania i podkreśla swoją wielkość – to oznacza, że ma złą samoocenę.
- Nawet jeśli według was ona nie ma racji to nie przeszkadzajcie kobiecie błądzić. Gdy kobieta mówi to ona po prostu chce mówić, bo tak chce. I nie będzie ona z wami się zadawała, ponieważ skrytykowaliście jej poglądy, gust – i znajdzie innego, delikatniejszego słuchacza.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.