„W tym ważnym dniu składamy życzenia wszystkim mieszkańcom Polski. Sąsiadka Litwy jest dzisiaj dla nas ważnym partnerem biznesowym, szczególnie gdy nasze kraje połączyła linia kolejowa „Rail Baltica”. A hymn wybrzmiały dźwiękami lokomotyw symbolizuje postawę spółki „Lietuvos geležinkeliai” – wierzymy w niestandardowe rozwiązania, łamiemy stereotypy z przeszłości i jesteśmy nowoczesnym partnerem wobec naszych klientów” – powiedział cytowany w komunikacie Mantas Bartuška, dyrektor generalny spółki „Lietuvos geležinkeliai”.
Wykonaniem przez lokomotywy hymnu Polski dyrygował Zbigniew Lewicki, pierwszy skrzypek w Litewskiej Państwowej Orkiestrze Symfonicznej.
„Przede wszystkim, chcę dołączyć się do życzeń – jestem litewskim Polakiem, dlatego to święto jest dla mnie również ważne” – mówił Lewicki. Podkreślił, że na niego duże wrażenie zrobiła praca w środowisku technicznym.
Wykonując utwór dyrygent poczuł się jak w dziewiętnastym wieku.
„Jesteśmy przyzwyczajeni widzieć dyrygentów z batutą. Zwykle też tak dyryguję. A dyrygować tym wykonaniem musiałem jednocześnie grając na skrzypcach. To była normalna praktyka w wieku dziewiętnastym. Nawet dyrygujący Johann Strauss uwieczniony jest w Wiedniu ze skrzypcami w rękach” – opowiadał Lewicki.
Przygotowania do wykonania hymnu trwały ponad miesiąc. Według dyrektora kolei litewskich, najwięcej trudu sprawiło wybranie lokomotyw, mających dźwięki o różnych tonacjach.
Litewskie lokomotywy już nie po raz pierwszy wykonują hymn. Z okazji Dnia Odrodzenia Niepodległości Litwy, obchodzonego 16 lutego, lokomotywy wykonały hymn Litwy. Maszynami dyrygował maestro Donatas Katkus.
Filmik z grającymi lokomotywami można obejrzeć na stronie https://youtu.be/QzHmGGqOwq8.