Wulkan kryje się we wnętrzu podmorskiego płaskowyżu o nazwie Tamu na dnie północno-zachodniego Pacyfiku. Mianowicie wulkan znajduje się w 1500 km na wschód od Wysp Japońskich. Średnica podmorskiego płaskowyżu wynosi około 625 km, a jego wysokość sięga do 4 kilometrów. Stąd można wywnioskować, że powierzchnia wulkanu może być większa nawet od masywu Olympus Mons na Marsie, czyli najwyższej znanej góry w Układzie Słonecznym, mierzącej ponad 21 km wysokości.
Największy na Ziemi wulkan znajduje się w rejonie styku trzech płyt litosfery. Więc jest to możliwe, że budujące go skały uformowały się z magmy wydobywającej się z kilku mniejszych wulkanów, położonych w tym samym rejonie. Ostatnie erupcje w strefie płaskowyżu Tamu odbywały się ponad 140 milionów lat temu.
Jednakże istnieje taka wersja, że wulkan, o którym mowa, wcale nie jest największy na Ziemi. Podobne, a nawet większe struktury wulkaniczne mogą kryć się także w innych rejonach dna oceanicznego. Trudny dostęp do takich miejsc sprawia, że naukowcy w przyszłości mogą zaskoczyć dokonaniami zdumiewających odkryć jeszcze nie raz.
Na podst. Interia.pl