Rezerwując miejsce w hotelu przez internet (zwłaszcza w ofercie last minute) warto dokładnie zastanowić się nad wyborem miejsca i terminu, bo w razie rezygnacji może być trudno odzyskać wpłaconą zaliczkę lub opłacony pobyt.
Postarajmy się o odpowiednie spakowanie rzeczy, by te najpotrzebniejsze były na wierzchu plecaka lub w małej, osobnej torebce. Nic nie frustruje tak, jak konieczność szukania czegoś na dnie torby – często ludzie wyrzucają z niej wszystko, by dostać się do czegoś ważnego. Pamiętajmy też, że do samolotu nie zabierzemy w bagażu podręcznym zbyt dużych butelek z płynami (nawet jeśli to są bardzo drogie perfumy), napojów, kanapek czy owoców. Można je kupić dopiero w strefie bezcłowej. Podobnie jest z ostrymi przedmiotami, takimi jak choćby scyzoryki, sztućce, pilniczki do paznokci, etc. Walizki warto oznaczyć bardzo wyraźnie jakimś charakterystycznym elementem. Prócz zawieszki z wizytówką można nakleić lub przyszyć kolorową nietypową łatę, dzięki czemu w gąszczu walizek łatwo będzie rozpoznać swoją – inny pasażer może używać dokładnie takiej samej torby! Są osoby, które malowały na swoich walizkach duże inicjały farbą fluorescencyjną.
Powinniśmy mieć przy sobie zawsze telefony kontaktowe do hotelu, rezydenta, opiekuna, przewodnika, najbliższej ambasady lub konsulatu, znajomych, firmy przewozowej i organizatora wycieczki. Chodzi o zapisanie tych danych na karteczce i danie ich najbliższym. W przypadku kłopotów lub zgubienia telefonu, gdzie te dane zwykle są, będzie można szybko skontaktować się z potrzebną nam osobą. Koniecznie zróbmy kserokopie dowodu osobistego, paszportu, innych potrzebnych dokumentów i umieśćmy je w walizce, bagażu podręcznym i miejmy też przy sobie – w razie zgubienia lub kradzieży prawdziwych dokumentów, będziemy mieć kopie, a to często wystarczy, by móc się wylegitymować lub skutecznie zgłosić kradzież miejscowym władzom.
"Rota"