Dziennik „Lietuvos žinios“ pisze, że samorząd namawia mieszkańców, aby zamiast tuj sadzili leszczynę, kalinę, trzmielinę, głóg oraz inne krzewy, a zamiast sterylnych trawników urządzali kwietniki.
„Zmieniamy swoje oblicze. Na posesjach zanikają miejscowe rośliny, a ich miejsce zajmują rośliny obcego pochodzenia. Tuje zachodnie są odpowiednie dla posesji na lądowej części. Ale tylko nie dla nas. Nie możemy kontrolować i zabraniać ludziom sadzić tuj w swych ogródkach, ale apelujemy o zwiększanie ich świadomości. Jeżeli chcemy, aby Mierzeja Kurońska była unikatowa, powinniśmy dbać nie tylko o etnograficzne budynki. Środowisko jest nie mniej ważne“ – mówił Viktoras Kolokšanskis, główny specjalista Wydziału Gospodarki Miejskiej i Budownictwa administracji samorządu Neryngi.
Włodarze Neryngi są pewni, że autentyczne podwórka byłyby bardziej atrakcyjne również dla odwiedzających Mierzeję Kurońską turystów.
Na podst. BNS