Przygotowujemy na bieżąco plan zadań, np. codziennie rano. Ważne, by wszystkie były możliwe do spełnienia (zbyt wysoko podniesiona poprzeczka spotęguje zniechęcenie). Przed każdym zadaniem trzeba usunąć przeszkody, które mogłyby dekoncentrować (posprzątać biurko, wyciszyć prywatny telefon). Pracę najlepiej dzielić na mniejsze partie i unikać przeciążenia, bo inaczej następnego dnia trudno będzie zmobilizować się do kolejnych zadań.
Jeśli poczucie krzywdy jest tak duże, że wpływa na pracę, to znak, że trzeba porozmawiać z szefem. Należy go zapytać jak ocenia nas, jako pracowników i co moglibyśmy poprawić, żeby awansować lub zasłużyć na premię. Należy unikać pretensji (np. „Czuję się niedoceniony”) i powoływania się na współpracowników (np. „Jurek dostał premię, a ja nie”).
"Rota"