Pomysłodawcami są oczywiście Chińczycy! Pirotechnika to ich domena.
Pierwsze znane pokazy sztucznych ogni zorganizowano na dworze cesarskim w Chinach w XII wieku. W zastosowanych wtedy racach użyto zwykłego prochu, stosowanego potem w Europie jako dymny proch strzelniczy.
Wiedza o pirotechnice przedostała się do Europy dopiero w XVI w., najprawdopodobniej przez kraje arabskie.
W Europie największy wkład twórczy wnieśli Włosi, propagując pokazy i rozwijając przemysł pirotechniczny. Następni byli Francuzi i Niemcy, a w końcu XVI wieku wiedza ta dotarła do Anglii.
Fajerwerkami uświetniano królewskie i dworskie uroczystości, zwycięskie bitwy, święta religijne. Z biegiem czasu w wielu krajach Europy strażnikami wiedzy pirotechnicznej stali się głównie wojskowi specjaliści.
Pierwszy pokaz pirotechniczny w Polsce został zorganizowany w 1918 roku, w kilka dni po odzyskaniu niepodległości. Trwał on jedynie 3 minuty.
Do roku 1965 do odpalania rac i ładunków używano lontu pirotechnicznego, o stałym czasie spalania. Czas odpalenia kolejnych petard regulowano używając różnej długości lontu.
Od 1965 do odpalania sztucznych ogni używa się elektrycznych zapłonników pozwalających na dużo lepszą ingerencję w czas odpalania oraz zwiększających bezpieczeństwo obsługi technicznej pokazów (odpalanie może odbywać się z większej odległości i nie ma niebezpieczeństwa zamoknięcia lontu).
Jak powstają efekty barwne?
Przed wiekiem dziewiętnastym naszej ery możliwe było uzyskanie niewielu kolorów. W chińskich racach używano zwykłego prochu strzelniczego. Aż do XVIII wieku znane były tylko żółte i pomarańczowe sztuczne ognie.
Później zaczęto w produkcji fajerwerków stosować chlorany, które pozwoliły na uzyskiwanie barwy czerwonej i zielonej. Natomiast najmłodszymi barwami są purpura i błękit, wynalazek wieku dwudziestego.
Kolory sztucznych ogni powstają w wyniku obecności jonów niektórych metali. Pod wpływem ciepła zostają one wzbudzone, a następnie oddają dostarczoną im energię w postaci kolorowego światła.
Związki baru dają kolor zielony, sodu – żółty, strontu – czerwony, a miedzi – niebieski (zazwyczaj chlorek miedzi). Purpury i fiolety powstają ze zmieszania barwy czerwonej z niebieską, czyli podczas dodania do chlorku miedzi związków strontu w odpowiednich proporcjach.
Rota