Na poprawę nastroju przytaczamy kilka oryginalnych tekstów pisanych lub nadesłanych do redakcji „Tygodnika Wileńszczyzny"
- „W tym wyjątkowym dniu ze sceny mieli możliwość złożyć hołd wszystkim Mamom ustami, palcami i nogami – jak zaznaczyła organizatorka koncertu".
- „Marzannę wyprowadziliśmy jedną drogą, drugą zaś wprowadziliśmy tzw. Maik – ozdobiony koralikami, kwiatkami i wstążkami, a były to zielone gałązki symbolizujące nadchodzącą wiosnę(...) Do marzanny odnieśliśmy się z szacunkiem. Jej resztki rozrzuciliśmy po polach, wierząc, że dzięki temu ziemia będzie obficiej owocować".
- „Ojciec nakazywał dzieciom by w ten wieczór nikt samotny nie pozostał, nie mogły zostać głodne też i ptaki, dlatego dając należyty wzór do naśladowania wyniósł snop zboża wróbelkom. Wróbelki z grupy przedszkolnej wraz z panią Renatą chciwie dziobały ziarenka i dziękowały Jezuskowi za pokarm".
- „Od rozgrzewki i powitania wszystkich kończyn zajęcie rozpoczęła pani od tańca..."
- „Chcieliśmy wczuć się w rolę nauczycieli, więc w swoim pokoju mieliśmy stół z ciasteczkami, owocami oraz sokiem".
- „Kobiety rzucały kwiaty pod końskie kopyta ułanów..."
- „Rzadko spotykamy ludzi, którzy mają jakieś koszmary z babciami w roli głównej".