Dwie są potęgi, które kobiecie w świecie ludzkim dają miejsce uprzywilowane: to, że jest żoną i matką. Jako małżonka jest kapłanką ogniska domowego, jest aniołem stóżem domu. Szczęśliwy jest dom, jeśli w nim jest niewiasta. Wszystko tam lśni od czystości, zachwyca estetyka urządzenia, przyciąga i przywiązuje gospodarnością, zasobnością. Oto jakie pochwały daje Biblia takiej niewiaście: „Szczęśliwy mąż, który ma dobrą żonę, liczba jego dni będzie podwójna. Dobra żona to dobra część dziedzictwa..."
Drugą siłą i godnością kobiety jest jej macierzyństwo. Słowo „matka" znane jest we wszystkich językach świata. Ileż peanów ku czci matki wyśpiewała literatura światowa. Bo też matka jest symbolem najwyższej ofiary i poświęcenia, najwyższej miłości. Współczesnej kobiecie należy się podziw i uznanie dla jeszcze jednej przyczyny. Podejmuje się ona często pracy zarobkowej w najróżniejszych kierunkach nie tylko, aby zdobyć samodzielność, zrealizować swoje zamiłowanie, ale by pomóc mężowi, by powiększyć dobrobyt i podnieść życiowe warunki, a dzieciom zapewnić lepszą przyszłość. Oczywiście, nakłada to również na męża i dzieci trud dodatkowej pomocy wspólnej i takie rozłożenie zajęć domowych, by ulżyć kobiecie i docenić to, co dla wszystkich robi.
[Opracował Kazimierz Wołodko]
"Rota"