Już od jakiegoś czasu mieszkańcy, którzy z różnych powodów nie chcą przyjąć szczepionki, są pozbawieni większości możliwości normalnego udziału w życiu publicznym, w tym mają ogromne utrudnienia nawet w zrobieniu zakupów żywnościowych.

Litwa tym niemniej dalej ogranicza prawa człowieka: dzisiaj Państwowa Służba Kontroli Leków (VVKT) wezwała mieszkańców, którzy ucierpieli na skutek zaszczepienia się, by informacje o skutkach ubocznych przyjętego specyfiku od koronawirusa nie opowiadali nikomu innemu, tylko wyjątkowo tej służbie, która działa, notabene, przy Ministerstwie Ochrony Zdrowia forsującym na wszelkie sposoby szczepionki.

„Do zbierania informacji o niepożądanych skutkach ubocznych, w tym ciężkich, po przyjęciu leków czy szczepionek upoważniona jest wyłącznie VVKT” – czytamy w komunikacie spółki podległej resortowi zdrowia.

Służba informuje, że o skutkach ubocznych szczepionki można poinformować internetowo (https://vapris.vvkt.lt/vvkt-web/public/nrv), wypełniając ankietę i przesyłając na adres (Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.) oraz dzwoniąc pod bezpłatny nr telefonu 8 800 73 568.

Z drugiej strony rząd Litwy blokuje wszelkie próby uprawomocnienia odszkodowań finansowych za szkodę, jaką wyrządziły szczepionki od koronawirusa.

Proces nowych szczepień na Litwie, podobnie jak na całym świecie, prawie w ogóle się zatrzymał.