Według Mariusa Švaikauskasa, dyrektora generalnego „Vilniaus vandenys”, Litwa jest jednym z niewielu krajów w Europie i na świecie, gdzie centralnie dostarczaną wodę można bez obaw pić.
Z naszych kranów leci woda, która jest wydobywana na głębokości 40-245 metrów. Inne kraje bałtyckie nie mają tego luksusu: mieszkańcom Rygi dostarczana jest oczyszczona woda z rzeki Dźwina, a mieszkańcy Tallinna korzystają z wody sztucznego jeziora. Spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej tylko Litwa i Dania są zaopatrzone w wody gruntowe. Mieszkańcy innych krajów są zmuszeni do kupowania w sklepach wody butelkowanej. Zdaniem Švaikauskasa, gdyby jednak mieli możliwość picia wody z kranu, na pewno by z niej skorzystali, gdyż obecnie wiele osób zmienia swój styl życia na bardziej ekologiczny, tak by pozostawiać jak najmniej odpadów sztucznych.
Od wiosny mieszkańcy regionu wileńskiego mogą sprawdzić jakość dostarczanej im wody na specjalnej interaktywnej mapie TUTAJ. Można tam sprawdzić nie tylko najnowsze wyniki badań wody z 36 jej ujęć, ale także dokładnie określić według adresu, z którego ujęcia dostarczana jest do nas woda oraz jakie są jej parametry mikrobiologiczne czy chemiczne.
Na podst. madeinvilnius.lt