Samo badanie molekularne w kierunku COVID-19 jednej osoby licząc jedynie koszty materiałów kosztuje państwo około 20-30 euro.
Średni koszt konsultacji u lekarza specjalisty wynosi około 21 euro, natomiast za pacjenta, który odwiedził lub był monitorowany na szpitalnym oddziale ratunkowym, kasy chorych płaciły średnio 70 euro.
Jeśli chory na COVID-19 był leczony stacjonarnie w szpitalu, jego leczenie kosztowało państwo 1960 euro.
Najwięcej kosztowało, bo aż 130 tysięcy euro, leczenie pacjenta, który został poddany pozaustrojowej oksygenacji membranowej (metoda leczenia stosowana w szczególnie ciężkich przypadkach, w których nie pomaga tlenoterapia ani sztuczna wentylacja płuc).
Ogółem leczenie chorych na COVID-19 kosztowało Litwę jak do tej pory około 1,25 mln euro, co stanowi 0,08 procent wszystkich wydatków przeznaczonych na opiekę zdrowotną.
Według szacunków Ministerstwa Ochrony Zdrowia prawie 1/3 chorych na COVID-19 była hospitalizowana.
Jak się okazuje, na Litwie byli też leczeni obcokrajowcy nieposiadający ubezpieczenia zdrowotnego, jednak nie musieli oni ponosić żadnych kosztów – takich osób było 16. Bezpłatnie leczyć mogli się także nieubezpieczeni obywatele RL – ogółem 13 chorych.
W punktach mobilnych ogółem wykonano 618 405 testów w kierunku koronawirusa – koszty samych materiałów sięgnęły 12,3-18,5 mln euro.
Testy można wykonać również w prywatnych laboratoriach, ich koszt sięga 80 euro.
Na podst. lrt.lt