Dopóki trwają negocjacje z twórcami szczepionek, litewskie instytucje analizują, ile szczepionek nasz kraj może potrzebować i jak państwo będzie w stanie je zrekompensować.
„Obecnie analizujemy, ile szczepionek może potrzebować Litwa. Kiedy już będzie jasne, od jakich producentów kraje UE będą kupować szczepionki i ile będzie kosztować szczepionka, politycy podejmą również decyzje w sprawie potrzebnej kwoty do zakupu tych szczepionek” – mówi cytowana w komunikacie Kristina Garuolienė, wiceminister zdrowia.
Resort zdrowia opracowuje teraz z ekspertami sposób jak najszybszego zaszczepienia mieszkańców.
„Obecnie toczą się dyskusje o tym, kto w pierwszej kolejności powinien zostać zaszczepiony przeciwko zakażeniu koronawirusem. Jak dotąd nie podjęto żadnej decyzji” – podkreśliła Garuolienė.