Mężczyzna został ukąszony przez kleszcza przed miesiącem. Dokładne miejsce, w jakim mógł złapać pajęczaka, nie jest wiadome, ale często odwiedzał okolice Łabonarów. Mężczyzna nie był szczepiony przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu.
Pierwszy w tym roku na Litwie śmiertelny przypadek tej groźnej choroby zarejestrowano na początku lipca w Szawlach. Mężczyzna od pięciu dni przebywał w szpitalu, ale pokonać choroby nie udało się.
Według danych Centrum Chorób Zakaźnych i AIDS, w pierwszej połowie roku za kleszczowe zapalenie mózgu zachorowało na Litwie 99 osób, to o 38 więcej niż w tym samym okresie przed rokiem (61).
Według specjalistów, najskuteczniejszym sposobem zapobiegania kleszczowemu zapaleniu mózgu są szczepienia ochronne. Szczepić się zaleca zimą lub wczesną wiosną, kiedy kleszcze nie są jeszcze aktywne.
Specjaliści Centrum przypominają, że usunąć kleszcza można zwykłą pęsetą, ale w żadnym wypadku nie należy smarować pasożyta tłuszczami czy innymi płynami. Za pomocą pęsety należy uchwycić kleszcza za główkę jak najbliżej skóry i nie kręcąc wyciągnąć go zdecydowanym ruchem pionowo. Miejsce ukąszenia należy zdezynfekować. Miejsce ukąszenia i stan swego zdrowia należy obserwować przez miesiąc – w ciągu tego czasu pojawiają się symptomy przenoszonych przez kleszcze chorób.
Wyciągniętego kleszcza nie warto wieźć na badania do laboratorium, jeśli nawet on był zainfekowany, bo nie ma skutecznych środków prewencyjnych, które mogą pomóc ochronić się przed chorobą już po ukąszeniu kleszcza.