„Ponieważ coraz więcej się mówi o zaburzeniach snu, ich objawach i przebiegu, przyczynach, możliwościach badań, do specjalistów medycyny snu zwraca się coraz więcej osób. Według badań międzynarodowych, na zaburzenia snu cierpi 35-40 proc. ludzi" – powiedziała neurolog z Centrum Neurologii Szpitalu Uniwersyteckiego w Santaryszkach, Rūta Mameniškienė. Jak zaznaczyła, istnieje około 90 rozmaitych zaburzeń snu, z których najczęściej spotykane to: bezsenność, zaburzenia oddychania podczas snu, nadmierna senność w ciągu dnia, zaburzenia rytmu okołodobowego, parasomnie (somnambulizn, koszmary nocne) oraz zespół niespokojnych nóg.
„Zaburzenia snu wpływają negatywnie nie tylko na zdrowie – pogarsza się samopoczucie, wzrasta ciśnienie krwi, pojawiają się problemy z nadwagą, maleje odporność organizmu na rozmaite choroby, pogarsza się pamięć, ale też cierpi na tym nasza wydajność w pracy – słabnie koncentracja uwagi, spowalniają się reakcje, zmniejsza się kreatywność oraz bezpieczeństwo – możliwe częstsze nieszczęśliwe wypadki w pracy, na drodze. Z powodu bezsenności człowiek w ciągu miesiąca traci 6 roboczych dni" – stwierdziła specjalistka.
Kiedy do lekarza?
Jak rozpoznać bezsenność? „Osoby, cierpiące na bezsenność, mają problemy z zasypianiem, ich sen jest niegłęboki i nie daje wypoczynku. Rano czują się one fizycznie i psychicznie zmęczone, a w dzień mają zły nastrój, obniżoną zdolność koncentracji uwagi i zapamiętywania. Ma to negatywny wpływ na jakość życia, wydajność pracy, czego skutkiem są problemy w pracy. Jeżeli dane objawy utrzymują się dłużej niż jeden miesiąc, zaburzenia snu występują co najmniej trzy razy w ciągu tygodnia, należy zgłosić się do lekarza" – podkreśliła Mameniškienė.
Neurolog zwróciła uwagę na to, że jest wiele przyczyn bezsenności. Najczęściej jest objawem nerwicy, depresji. „To nie jest choroba, a raczej objawy, takie jak np. gorączka czy ból. Wywołać bezsenność mogą czynniki psychologiczne, styl życia, zaburzenia oddechu, czynniki środowiskowe, inne choroby" – mówiła rozmówczyni.
Jak zaznaczyła, u skarżącego się na bezsenność pacjenta przede wszystkim próbuje się ustalić przyczyny tej dolegliwości. Jeżeli spowodowały ją czynniki psychologiczne, do pomocy są zapraszani psycholodzy, psychoterapeuci bądź psychiatrzy.
Zadbajmy o higienę snu
„Niekiedy wystarczy pacjentowi zmienić „złe" nawyki snu na „dobre" i bezsenność staje się łagodniejsza lub całkowicie mija. Oprócz higieny snu, mogą być stosowane inne niefarmakologiczne sposoby leczenia bezsenności. Jeżeli niefarmakologiczne leczenie nie jest skuteczne, lekarz przepisuje leki" – poinformowała Mameniškienė.
Podkreśliła, że bez konsultacji z lekarzem w żadnym wypadku nie wolno zażywać środków uspokajających i nasennych, gdyż można poważnie sobie zaszkodzić. „Regularnie zażywane środki nasenne stają się nieskuteczne już po kilku tygodniach. Nagłe zaprzestanie zażywania leków może zwiększyć nie tylko bezsenność, ale też bardzo złe samopoczucie lub nawet wywołać atak epilepsji. Dlatego odstawianie leku nasennego powinno odbywać się stopniowo. W każdym razie przed podjęciem decyzji obowiązkowo należy zasięgnąć rady lekarza" – akcentowała pani Rūta.
Dodała, że z powodu dolegliwości związanych ze snem najczęściej zwracają się do niej pacjenci cierpiący na bezsenność, zaburzenia oddychania w nocy, parasomnie i zespół niespokojnych nóg. Rzadziej – z powodu nadmiernej senności w ciągu dnia. Dzięki dogłębnej rozmowie z pacjentem oraz specjalnemu badaniu – polisomnografii – w większości wypadków przyczynę dolegliwości związanych ze snem udaje się ustalić.
Jak groźne jest niedosypianie?
Z powodu coraz szybszego tempa życia, ciągłego stresu, zabiegania, ludzie nie dosypiają bądź mniej czasu przeznaczają na sen. Jakimi powikłaniami grozi człowiekowi niedostateczny brak snu?
Jak podkreśliła Mameniškienė, sen to aktywny proces, podczas którego dochodzi do uregulowania wewnętrznych funkcji organizmu, maleje ilość hormonu stresu w krwi, trwa wypoczynek fizyczny i psychiczny, wzmacnia się pamięć oraz system odpornościowy.
„Bezsenność to bardzo niebezpieczny stan: jeżeli przez jakiś czas śpimy mniej niż 4-5 godz. w ciągu doby, na długo może naruszyć się sprawność motoryczna i psychika. Podczas długotrwałej bezsenności, ryzyko zachorowania na depresję zwiększa się 3-5 razy, pojawia się napięcie i niepokój, zmniejsza się wydajność, pojawiają się problemy w pracy. Te objawy wielu próbuje pokonać zażywając leki lub spożywając alkohol" – oznajmiła neurolog.
Długość snu – sprawa indywidualna
Długość snu, potrzebnego do wypoczynku, dla każdego człowieka jest indywidualna. Jak zaznaczyła specjalistka, ok. 60 proc. ludzi śpi 7-8 godzin. Dla ok. 8 proc. wystarcza mniej niż 5 godz. snu, a 2 proc. potrzebują dłuższego nocnego wypoczynku – 10 godz. „Długość snu zmienia się z wiekiem. Z biegiem lat dochodzi też do zmian struktury snu: stosunkowo maleje ilość głębokiego snu, więcej wybudzeń, sen staje się niejednorodny. Przebudzenie w nocy to normalne. Należy się zaniepokoić tylko w tym wypadku, gdy wybudzenia utrzymują się dłużej albo stają się częste" – podkreśliła rozmówczyni.
Medycyna snu jest ostatnio bardzo popularna na Zachodzie. A czy na Litwie nie brakuje specjalistów w tej dziedzinie i czy pacjenci mają łatwy do nich dostęp? „Gonimy Europę w szybkim tempie" – oznajmia Mameniškienė. Ubolewa jednak, że dzisiaj, kiedy tyle uwagi poświęca się dla zdrowego starzenia, na badanie tak ważnego problemu, jak zaburzenia snu, nadal przeznacza się niedostateczną ilość środków – podstawowe badanie, polisomnografia, nie jest refundowane z Kasy Chorych.
Iwona Klimaszewska
„Tygodnik Wileńszczyzny"
Złe nawyki zasypiania:
Nie wstawiaj do sypialni telewizora i komputera.
Osoby, mające trudności z zaśnięciem, powinny unikać drzemek w ciągu dnia. Drzemki jedynie zwiększą problemy z zasypianiem w nocy. W dzień zaleca się więcej poruszać, odprężać się.
Kawa, mocna herbata, alkohol pogarszają nocny wypoczynek, jeżeli są spożywane w drugiej części dnia.
Palenie stymuluje system nerwowy, dlatego sen staje się płytki, z częstymi przebudzeniami.
Przed snem nie należy się przejadać, ale unikajmy także chodzenia spać głodnym.
Ogólne porady, jak zadbać o zdrowy sen
Kładź się spać i wstawaj zawsze o tej samej porze, nawet podczas weekendu. Regularny reżim zasypiania czyni sen bardziej jakościowy. Najlepiej zasypiać do północy.
Regularne ćwiczenia wczesnym popołudniem sprzyjają polepszeniu głębokiego snu. Jednak nie zaleca się uprawiać sportu później, niż 3 godz. przed planowanym zaśnięciem.
Stwórzcie przyjemny „rytuał chodzenia spać". Powtarzane każdego wieczoru jednakowe czynności sprzyjają zasypianiu.
Przed snem spróbujcie poczytać nudną książkę. Zauważono, że gdy człowiek zajmuje się nieciekawą działalnością, spada ciśnienie krwi, ogarnia znużenie i senność.
Gdy się nie udaje zasnąć, zaleca się wstać z łóżka i zająć się niepobudzającą czynnością, gdyż niepomyślne próby zaśnięcia powodują dodatkowy niepokój, utrudniający zasypianie.
Postaraj się, by w sypialni było ciemno, chłodnawo i cicho. Optymalna temperatura to 22 st. C.
Zauważono, że najłatwiej się zasypia i lepiej się śpi w pościeli perkalowej, która szczególnie jest przydatna w upalne lato, gdyż przyjemnie chłodzi. Zimą bardziej się przyda pościel z materiału grzejącego, np. wełny.
Zaleca się spać w wygodnym ubraniu z naturalnych tkanin. Seniorom w zasypianiu pomoże nocny czepek (pomaga szybciej się zagrzać).
Zostawcie swoje problemy za drzwiami sypialni.
Pamiętajcie, że przypadkowa bezsenna noc nie szkodzi dla zdrowia. Jeżeli wyżej wymienione porady nie skutkują, należy zgłosić się do lekarza.