Zdaniem profesor z Uniwersytetu Wileńskiego, Aurelji Žvirblienė, tendencje występujące w stolicy pokazują, że wciąż nie ma tam wystarczającej ilości osób zaszczepionych na odrę. Dodatkową przyczyną szerzenia się choroby jest duża gęstość zaludnienia, ponadto po kontakcie z chorym istnieje bardzo duże ryzyko zarażenia.
Zdaniem profesor, społeczeństwo jest bezpieczne, gdy odsetek zaszczepionych osób sięga 95 proc.
Prof. Žvirblienė twierdzi, że problemem są nie tylko osoby, które świadomie odmawiają szczepień – wiele osób w dzieciństwie przyjęło tylko jedną dawkę szczepionki lub w ciągu lat straciło odporność.
Profesor skrytykowała polityków nazywających odrę lekką chorobą, ponieważ jest ona niebezpieczna nie tylko dla dzieci, ale też dla dorosłych, gdyż znacznie osłabia odporność organizmu.
Na podst. www.madeinvilnius.lt
