Zarejestrowano ponad 4 500 osób, mających kontakt z chorymi na odrę, po kontakcie w ciągu 72 godzin zaszczepiono około 2 000 osób.
Najwięcej chorych na odrę – ponad 60 proc. – jest w okręgu kowieńskim. Jak wskazują dane Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego, ostatnio rośnie liczba zachorowań na odrę w okręgu wileńskim.
„Badając przyczyny, specjaliści Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego ustalili, że najczęściej chorują nieszczepione dzieci i nieszczepione bądź szczepione tylko jedną dawką szczepionki osoby dorosłe. Oceniając przypadki odry według wieku chorych, można wyróżnić następujące grupy – chorują dzieci, których rodzice zrezygnowali z ich szczepienia, dzieci w wieku do 1. roku, których jeszcze nie można szczepić, osoby w wieku 35-44 lat, które szczepione są jedną dawką szczepionki, tj. niepełne. Inna ważna grupa – specjaliści służby zdrowia” – twierdzi Rolanda Lingienė, dyrektorka Wileńskiego Departamentu Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego.
Spośród osób dorosłych chorych na odrę aż 17 proc. stanowią specjaliści medyczni. Jak zaznaczyła Lingienė, to niebezpieczna sytuacja, gdyż chorzy pracownicy służby zdrowia mogą zarazić swoich pacjentów.
Inne przyczyny rozprzestrzeniania się odry – osoby zarażają się podczas wyjazdów do miast, gdzie jest duża zachorowalność na tę chorobę (np. do Wilna czy Kowna) albo podróżując po krajach, gdzie szaleje odra (np. Ukraina, Wielka Brytania, Polska i in.).
Lingienė zwróciła uwagę na to, że pracownicy służby zdrowia mają być szczepieni za koszt pracodawcy i z jego inicjatywy. „Spośród sprawdzonych przez nas placówek opieki zdrowotnych tylko 26 proc. kierowników za koszt swojej placówki zorganizowało szczepienie pracowników przeciwko odrze” – powiedziała Lingienė.
W ubiegłym roku chorych na odrę było zaledwie 30 osób.
Na podst. ELTA