Temperatura gorącej wody będzie sprawdzana w domach mieszkalnych i budynkach publicznych wybranych losowo.
Celem kontroli jest upewnienie się, że dostawcy wody dostosowują się do nakazu utrzymywania w domach temperatury wody gorącej na poziomie co najmniej 50 stopni.
Z powodu obecności bakterii Legionella w wodzie 10 marca w Wilnie ogłoszono stan wyjątkowy.
Po tym, gdy na legionellozę zmarło trzech wilnian, odpowiednie służby nakazały dostawcom wody, by przeprowadziły w domach i innych obiektach w stolicy wstrząs termiczny, czyli podgrzewały wodę do co najmniej 80 stopni ciepła w okresie 16-23 marca.
Legionellozę po raz pierwszy opisano w roku 1976, z powodu epidemii, na którą zapadła część uczestników spotkania Legionu Amerykańskiego zorganizowanego w hotelu w Filadelfii. Stąd nazywana jest także "chorobą legionistów".
Objawy legionellozy podobne są do objawów grypy czy zapalenia płuc (np. gorączka ok. 40oC, suchy kaszel) i zapada na nią co dwudziesta narażona na kontakt z drobnoustrojem osoba. Szczególnie narażone są osoby starsze, osłabione i o obniżonej odporności organizmu.
Do zakażenia dochodzi w wyniku inhalacji aerozolu lub zachłyśnięcia się zakażoną wodą. Bardzo istotne jest, że zakażenia ma miejsce na drodze oddechowej, spożycie zakażonej wody nie powoduje zachorowania. Należy podkreślić, że szczególnie niebezpieczne są sytuacje sprzyjające powstawaniu drobnocząsteczkowych pyłów wodnych (aerozoli), np. przez prysznice, fontanny czy klimatyzację. Nie obserwuje się przenoszenia zakażenia z jednego człowieka na drugiego, tak więc chory nie stanowi zagrożenia dla otoczenia.
Bakterie z rodzaju Legionella występują powszechnie w systemach wodociągowych zarówno wody zimnej, jak i ciepłej, urządzeń kąpielowych, klimatyzatorów itp. Bakterie te zasiedlają w szczególności urządzenia wodne zawierające osad i rdzę.