Według lekarzy, w ostatnich tygodniach w naszym kraju odnotowuje się coraz więcej przypadków wystąpienia boreliozy (choroba z Lyme), przenoszonej przez kleszcze.
Jak wynika z danych Wileńskiego Centrum Zdrowia Publicznego, w ciągu sześciu miesięcy ubiegłego roku zarejestrowano 152 przypadki boreliozy oraz 24 zachorowania na kleszczowe zapalenie mózgu. Tymczasem w roku bieżącym w tym samym okresie liczba zachorowań na boreliozę wzrosła do 173.
Zdaniem Violety Dūdienė, specjalistki Wileńskiego Centrum Zdrowia Publicznego, od czterech lat liczba zachorowań, wywołanych przez kleszcze, sukcesywnie wzrasta.
W opinii Dūdienė, miejscami największej aktywności kleszczy w obrębie Wilna są zielone przestrzenie dzielnicy Żyrmuny, Parku na Zakrecie, lasy okalające stolicę.
– Największe ryzyko zakażenia się kleszczowym zapaleniem mózgu występuje w lasach koło Mickun, Ławaryszek. W tych miejscach jest wiele zwierząt, gryzoni oraz kleszczy zarażonych wirusem – stwierdza Violeta Dūdienė.
Lekarze przypominają, że zapobieganie boreliozie oraz kleszczowemu zapaleniu mózgu w dużej mierze zależy od nas samych. Dlatego wybierając się do lasu czy na łąkę radzą ubierać pełne buty, długie spodnie, opasujące ściśle kostki oraz koszulę z długimi rękawami i ciasno przylegającymi mankietami, a na głowę zakładać kapelusz.
Po każdej wycieczce na łono natury należy dokładnie obejrzeć całe swoje ciało w celu poszukiwania malutkich czarnych punkcików, czyli kleszczy. Zapobiegając chorobom lekarze zalecają także szczepienie przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu.