Rosyjskie wojsko przez cały poranek ostrzeliwało Zaporoską Elektrownię Atomową, 12 razy trafiając w obiekty infrastruktury na terenie tej siłowni jądrowej – poinformował ukraiński koncern Enerhoatom.

Działanie kontrolowanej przez siły rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy zostało zatrzymane; VI blok odłączono nocą od sieci elektrycznej – informuje w niedzielę ukraiński koncern Enerhoatom.

Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi po wizycie w zajętej przez Rosję elektrowni atomowej w Zaporożu stwierdził, że fizyczna integralność tego obiektu została naruszona – za „The Guardian” donosi ELTA.

Radio Swoboda poinformowało, że skład misji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) do kontrolowanej przez wojska rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy został poszerzony o ekspertów m.in. z Polski i Litwy.

Po ataku wojsk rosyjskich na elektrownię jądrową w Zaporożu nie ma zagrożenia dla mieszkańców Litwy – tabletek jodku potasu nie trzeba stosować. W Polsce sytuacja radiacyjna też pozostaje w normie.